RØDE NTH-100M to nowe, przewodowe słuchawki marki. No, może nie takie całkiem nowe, w końcu oryginalne NTH-100 zostały wprowadzone na rynek wiosną ubiegłego roku i były pierwszym wejściem firmy do tego świata. Zostały dobrze przyjęte, a ja w swoim teście oklaskiwałem ich konstrukcję, wygodę i jakość dźwięku, dobrze dostrojonego do gier, ale przede wszystkim do bardziej kreatywnej pracy, takiej jak edycja wideo.
NTH-100M to ta sama para słuchawek, ale z mocowaniem mikrofonu. Jedną z fajnych rzeczy w nich jest to, że pozwalają podłączyć przewód po obu stronach. Ta sama wszechstronność oznacza, że przekształcenie w headset do gier jest zaskakująco łatwe.
Słuchawki od razu robią pozytywne wrażenie. Pomimo aż 355 g mają świetnie rozłożoną wagę, trzymając się dość ciasno głowy. Faktycznie zostały stworzone dla wszystkich, od graczy po operatorów kamer. NTH-100M są wzmocnione we właściwych miejscach. Pałąk jest wykonany z elastycznego metalu, aby zapobiec pękaniu. Nauszniki z wytrzymałego tworzywa sztucznego. Kabel jest odłączany, wymienny i łączy się z dowolnym nausznikiem za pomocą wpuszczonego zamka. Nie da się go przypadkowo wyciągnąć, a wewnętrzna blokada sprawia, że przypadkowe przekręcenie w sposób, który mógłby spowodować uszkodzenie, jest niezwykle mało prawdopodobne. Nawet pasek regulacji na górze został zaprojektowany z myślą o niezawodności i długowieczności dzięki obrotowemu systemowi FitLok, który zapobiega przypadkowej regulacji. Ten sam system utrudnia regulację w locie, ale po ustawieniu nie trzeba go ponownie dostosowywać.
Komfort jest również priorytetem w przypadku tych słuchawek. Używają nauszników z grubej pianki zapamiętującej kształt, nasyconej chłodzącym żelem. Są obszyte oddychającą Alcantarą, która jest wysokiej jakości. Jako zamknięte słuchawki trochę się nagrzewają, ale nadal można ich używać wiele godzin, nie powodując pocenia się uszu jak w przypadku skóry.
Wewnątrz tej solidnej obudowy NTH-100M są wyposażone w parę specjalnie dobranych 40-milimetrowych przetworników neodymowych. Te używają Mylaru jako materiału membrany, który jest sztywny, a jednocześnie lekki, co odgrywa bezpośrednią rolę w jakości i dokładności jego basu, a także zdolności do ujawniania szczegółów w wyższych rejestrach.
Wszelkie profesjonalne słuchawki monitorujące, do których z pewnością zaliczają się NTH-100M, muszą być neutralne i nie podbarwiać dźwięku. Jednocześnie są to słuchawki, których powinieneś móc używać również do gier i muzyki, więc nie mogą brzmieć nijako. To, co dostarczyło RØDE, kroczy cienką środkową linią między tą równowagą a zabawą. Mają nieco więcej basu, co sprawia, że muzyka i gry brzmią pełniej. Dają też trochę więcej energii wysokich tonów, aby ujawnić szczegóły i niuanse w doznaniach słuchowych, ale nie są ostre ani syczące. Nie są to słuchawki, do których można się zwrócić, by uzyskać „bombowe” brzmienie, ale z pewnością pasują do założeń, jeśli chcesz mieć przyjemne wrażenia słuchowe, które nie sprawiają wrażenia, że robią wszystko, aby wywołać w słuchaczu mocne bodźce.
Co najważniejsze, w wielu filmach, które zmontowałem za ich pomocą, mogłem na nich regulować poziomy i EQ i ufać, że kiedy słucham na innym komputerze, ścieżka dźwiękowa będzie brzmiała tak samo. Absolutnie nie mogę tego powiedzieć o licznych słuchawkach audiofilskich.
Ale mikrofon jest równie ważny w tym wydaniu, ponieważ to on czyni słuchawki nowymi i jeszcze bardziej wszechstronnymi niż wcześniej. Jest smukły, dobrze widoczny w polu widzenia i zapewnia ładny i wyraźny dźwięk. Słychać odrobinę kompresji, która tłumi szumy tła, ale jest minimalna. Ogólne ujęcie jest naturalne i realistyczne. Doskonale sprawdzi się do czatowania ze znajomymi, dołączania do wideokonferencji, a nawet gościnnego podcastu lub transmisji na żywo.
Jednocześnie są pewne zmiany, które RØDE, mam nadzieję, wdroży w następnym wydaniu. Największym problemem jest to, że głośność jest po prostu trochę niska. Nawet ustawiona na maksimum w systemie komputera, wciąż była trochę za cicha i potrzebowała wzmocnienia w postprodukcji. Byłem również zaskoczony, gdy odkryłem, że mikrofon wykorzystuje sztywne, nieregulowane ramię wysięgnika. Możliwość przesunięcia go bliżej ust wydawała się konieczna, biorąc pod uwagę jego niskie wzmocnienie.
Nawet jednak przy tych brakach NTH-100M to bardzo solidne słuchawki. To żadna niespodzianka. Zasadniczo jest to NTH-100 z mocowaniem mikrofonu. Co ciekawe, jeśli już je posiadasz, mikrofon możesz dokupić oddzielnie. Świetny ruch ze strony producenta. Jeśli potrzebujesz słuchawek, które z łatwością będziesz mógł wykorzystywać przede wszystkim do pracy, ale też rozrywki, to jest to świetny wybór.
Specyfikacja
- CENA 955 PLN
- ROZMIAR PRZETWORNIKA 40 mm
- CHARAKTERYSTYKA KIERUNKOWA MIKROFONU dookólna
- STOSUNEK SYGNAŁU DO SZUMU 67dB
- MAKSYMALNY SPL 106 dB SPL RMS
- TŁUMIENIE HAŁASU OTOCZENIA 20 dBA
- DŁUGOŚĆ KABLA 2 400 mm
- WYMIARY 80 x 190 x 188 mm (+ 123 x 40 x 17 mm mikrofon)
- WAGA 350 g (+5 g mikrofon)
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Jeśli twoim celem jest produkcja treści, które później chcesz odsłuchiwać w jak najbardziej neutralnym wydaniu, to może być twój najlepszy wybór.
Plusy
Wygodne i bardzo solidnie wykonane. Neutralna jakość dźwięku doskonale nadaje się do tworzenia treści. Gniazdo przewodu z obu stron.
Minusy
Mikrofon jest trochę za cichy i nie ma możliwości regulacji.