Samochody Porsche nigdy nie były „tanie” jako takie, dlatego też teoretycznie łatwiej jest tej marce sprzedać na rynku premium samochód elektryczny niż takim producentom jak Kia, Hyundai czy Nissan. Taycan też imponuje od samego wstępu, przeciwstawiając się trendowi samochodów elektrycznych, które nie mogą w wielu przypadkach do końca dorównać duszy ich rodzeństwa napędzanego benzyną.
Porsche ze znaczkiem GTS zwykle znajduje się w środkowym punkcie oferty, dając przekonujące połączenie „względnej” przystępności cenowej i wydajności z wystarczającą ilością tego, czego potrzebujesz. Sama gama zaczyna swoją wędrówką cenową od 423 000 PLN, a wariant GTS od 583 000 PLN. Choć dodatki egzemplarza testowego wywindowały jego koszt do 847 773 PLN, należy pamiętać, że stosunkowo łatwo jest szukać oszczędności, gdy odpuści się jakiś element jak system car audio, wyceniony na ponad 25 tysięcy złotych.
Konkurencji jest niewielu, mimo że większość luksusowych marek wkracza w sferę pojazdów elektrycznych. Audi, BMW, Mercedes-Benz i Jaguar oferują pojazdy elektryczne, ale żaden z nich nie robi tego, co robi Taycan w ten sam sposób. Można również powiedzieć, że większość kupujących, z którymi rozmawiam, nie kupuje Porsche ze względu na specyfikację. Chcą Porsche, ponieważ jest to pojazd na ich aspiracje. W tym sensie Taycan zapewni im dobre samopoczucie.
Uderzające kolory, takie jak karminowa czerwień pojazdu testowego, robią wrażenie, ale to po wejściu do środka widać najwięcej wysokiej jakości. Gdy drzwi się zamkną, znajdziesz się w kabinie, która natychmiast nadaje się na długodystansowy rejs. Kierowca i pasażer mają do dyspozycji wygodne fotele (elektrycznie sterowane w 18 kierunkach w standardzie) z regulacją zapewniającą doskonałą widoczność i wysoki komfort. Same siedzenia dostarczają zgrabną równowagę między sportem a komfortem. Z tyłu jest więcej miejsca, niż można by się spodziewać, biorąc pod uwagę linię dachu przypominającą coupé, ale i tak jeśli pasażerowie tylnych siedzeń są wysocy, poczują ciasnotę nad głową. Poza tym kabina jest oczywiście w standardzie premium i wygodna bez względu na to, jak paskudna jest nawierzchnia drogi.
Przydatna jest przestrzeń bagażowa: 84 l z przodu w małym bagażniku i 366 l z tyłu w zwykłej części. Nawet jeśli wyruszasz w cztery osoby na wycieczkę, nie powinieneś narzekać na miejsce na bagaż. Drobne zastrzeżenie dotyczy trochę zbyt małej ilości miejsca w kabinie na takie rzeczy jak klucze, portfele i smartfony, ale to naprawdę drobiazg.
O dziwo, Porsche nadal oferuje Apple CarPlay, ale chyba nie chce Android Auto. W teście CarPlay działał bez zarzutu, podobnie jak autorski system nawigacji satelitarnej. Jest też wyświetlacz head-up, który jest łatwy do odczytania nawet w jasnym słońcu w środku dnia, i jest to funkcja, która moim zdaniem powinna być standardem w większej liczbie samochodów.
System informacyjno-rozrywkowy jest łatwy do opanowania, mimo że wiele dzieje się w różnych miejscach menu. Porsche Connect obejmuje elementy tak proste jak strumieniowe przesyłanie muzyki, ale także zarządzanie ładowaniem, wstępna klimatyzacja pojazdu, nadzorowanie zasięgiem itd. Wbudowana karta SIM oznacza, że ma się również połączenie LTE za pośrednictwem pojazdu.
Ekran dotykowy o wysokiej rozdzielczości i przekątnej 10,9 cala jest responsywny i wyraźny w każdym świetle, a takie czynności jak powiększenie mapy, są łatwe. Dostępne są dwa porty USB-C z przodu (fantastycznie), dwa kolejne z tyłu, radio DAB i wysokiej jakości standardowy system audio Bose, w mojej wersji we wspomnianym, znacząco droższym wariancie.
Kierowca otrzymuje zakrzywiony wyświetlacz o przekątnej 16,8 cala, który dzisiaj wydaje się dość naturalny, mimo że jeszcze niedawno byłby niemal kosmiczny. Można go dostosować do swoich upodobań, jest pięknie rozplanowany i czytelny w każdym świetle.
W programie testowym Euro NCAP Taycan zdobył pięć gwiazdek w 2019 roku i jest standardowo wyposażony w przyzwoitą listę wyposażenia bezpieczeństwa. Po pierwsze: reflektory LED i światła do jazdy dziennej są przydatne na nawet najciemniejszych drogach wokół naszych dużych miast. Dostępny jest również pełny zestaw poduszek powietrznych, kurtyny powietrzne wzdłuż całej ramy dachowej i bocznych okien, wykrywanie dachowania, asystent zmiany pasa ruchu i utrzymania go z układem korygującym, asystent jazdy w korku, układ antykolizyjny i wspomaganie hamowania z rozpoznawaniem pieszych, wspomaganie parkowania z widokiem otoczenia, ostrzeżenie o ruchu poprzecznym z tyłu i przy wysiadaniu.
Zasięg jazdy w teście wyniósł 485 km (oficjalnie 500 km), a czas ładowania przy 50 kW – 93 minuty od 5 do 80 procent (przy 11 kW pełne ładowanie trwa około dziewięciu godzin).
Czas przejść do przyjemności z jazdy. To znak rozpoznawczy każdego naprawdę świetnego produktu ze Stuttgartu i po raz kolejny GTS to zapewnia. 380 kW wystarczy, by unieść brwi, ale dzięki zwiększeniu mocy z Launch Control uzyskuje się gigantyczną moc 440 kW i 850 Nm na wszystkie cztery koła za pośrednictwem dwóch silników synchronicznych z magnesami trwałymi. Z tyłu znajduje się dwustopniowa przekładnia, podczas gdy przednia oś otrzymuje wersję jednostopniową.
Ważący 2 295 kg Taycan nie jest lekki, ale czuje się jego szybkość. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 3,7 sekundy – to tylko pół sekundy wolniej niż w wersji Turbo. Nie mogłem tego sprawdzić, ale testy zagraniczne wskazują, że GTS rozpędza się do 200 km/h w 12 sekund. Te liczby właśnie prowadzą mnie do stwierdzenia, że nie „potrzebujesz” więcej Porsche, niż oferuje znaczek GTS.
Na drodze auto jest twarde, ale nigdy nie niewygodne, nawet jeśli trafi się nim na paskudną koleinę, która wydaje się zakłócać równowagę każdego samochodu o sportowym zacięciu. GTS pozostaje zwarty i z pogardą przyjmuje takie wyzwania.
Całkowicie elektryczny napęd na wszystkie koła, wraz z układem skrętu tylnych kół, oznacza pewność i równowagę. Trzy tryby jazdy to Normal, Sport i Sport Plus, w zależności od nastroju i drogi, na której się znajdujesz. GTS po naciśnięciu pedału gazu wystrzeliwuje z zakrętu z mocnym pchnięciem, nabierając tempa o wiele za szybko jak na nasze ograniczenia prędkości. Jak w przypadku każdego pojazdu elektrycznego, który ma tego rodzaju zamiary związane z osiągami, będziesz musiał uważnie obserwować prędkościomierz. Teoretycznie w trakcie jazdy mogłaby być wyczuwalna zmiana przełożenia dwustopniowej skrzyni, ale ja tego nie zarejestrowałem. Podczas gdy PASM (Porsche Active Suspension Management) jest niewątpliwie bardziej ukierunkowany na użyteczność niż na osiągi, doskonale radzi sobie z szerokim zakresem oczekiwań dotyczących jazdy. Adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne jest standardem. Układ kierowniczy jest ostry, responsywny i bezpośredni, co oznacza, że zawsze ma się pewność, że Taycan wejdzie w zakręt, utrzymując zamierzoną linię.
Taycan GTS jest szybki, praktyczny, a kabina pięknie wykonana. Po raz kolejny też GTS zdaje się najbardziej rozsądną opcją, ze wszystkim, czego kiedykolwiek możesz potrzebować. Stworzony w imię osiągów? Bez wątpienia nie tylko ich.
Specyfikacja
- CENA 847 773 PLN
- PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 250 km/h
- 0-100 KM/H 3,7 sekundy
- CHWILOWE ZWIĘKSZENIE MOCY 440 kW / 598 KM
- MOC 380 kW / 517 KM
- MAKSYMALNY MOMENT OBROTOWY 850 Nm
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
W tym bezkompromisowym aucie Porsche połączyło zwiększoną wydajność GTS z subtelnymi luksusowymi ulepszeniami.
Plusy
Bezproblemowa jazda bez względu na warunki. Połączenie zasięgu i ogromnej mocy. Wysokiej jakości kabina i typowa atmosfera Porsche.
Minusy
Tylko dwa lata gwarancji. Niektóre opcje powinny być standardowe.