Aplikacje z szyfrowaniem end-to-end to lep na różnego rodzaju przestępców. Ze względu na bezpieczeństwo, które zapewniają, są one często wykorzystywane do rozpowszechniania nielegalnych materiałów. Właśnie tę cechę postanowiło wykorzystać FBI w operacji o kryptonimie Greenlight/Trojan Shield.
W porozumieniu z Australijską Policją Federalną, FBI opracowało platformę komunikacyjną Anom, działającą tylko na specjalnych, „bezpiecznych” telefonach. Urządzenia były pozbawione wszystkich zwyczajnych funkcji smartfona, a jedynym działającym programem wydawał się być kalkulator – tak naprawdę skrywał on w pełni szyfrowaną aplikację czatową. Posiadała ona kilka ciekawych funkcji, na przykład możliwość zdalnego wyczyszczenia zawartości smartfona. Przestępcy nie mogli jednak wiedzieć, że każdy telefon posiadał klucz deszyfrujący, który znajdował się w posiadaniu organów ścigania.
Urządzenia Anom zostały sprzedane osobom z kryminalnego półświatka poprzez opłaconych przez FBI informatorów. Operacja ruszyła w 2018 roku, początkowo na terenie Australii, ale szybko rozprzestrzeniła się na całym świecie. Z platformy korzystali użytkownicy z ponad 100 krajów, z których większość działała w Niemczech, Holandii i Hiszpanii. FBI podaje, że w trakcie działań udało się zbudować sieć 12 tysięcy podstawionych urządzeń i przechwycić 27 milionów wiadomości. Wśród celów operacji znalazły się m. in. organizacje przestępczości zorganizowanej z Włoch oraz międzynarodowe gangi narkotykowe.
Akcja Greenlight/Trojan Shield przyczyniła się do fali działań na całym świecie, w wyniku których aresztowano aż 800 osób związanych z różnymi formami przestępczości. Policja przejęła także ogromne ilości twardych i miękkich narkotyków, jak również luksusowe samochody, broń oraz ponad 48 milionów dolarów w różnych walutach. FBI zapowiada, że w najbliższych tygodniach przeprowadzone zostaną kolejne aresztowania.