Amerykańskie firmy i instytucje, które sprzedawały podzespoły Huawei i innym chińskim koncernom teleinformatycznym, właśnie straciły ważnych klientów. Zgodnie z nowym rozporządzeniem wydanym przez administrację Białego Domu, transakcje te będą mogły być blokowane ze strony rządu.
Rozporządzenie daje prezydentowi USA możliwość blokowania tych transakcji, które zostaną uznane za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Na chwilę obecną rozporządzenie nie wymienia konkretnych przypadków, ale jego ogłoszenie wydaje się nieprzypadkowe. Najprawdopodobniej zostanie ono użyte do ograniczania handlu pomiędzy chińskimi firmami teleinformatycznymi i amerykańskimi dostawcami podzespołów – Huawei, producent będący na celowniku USA, pozyskuje sporo części od partnerów ze Stanów, a uniemożliwienie tego procederu wiąże się z dużymi problemami dla koncernu.
Ponadto rozporządzenie podkreśla, że amerykańskie firmy i instytucje powinny zaprzestać korzystania z infrastruktury technicznej mogącej być użytej do ich szpiegowania – również ten punkt wydaje się być wycelowany w chińskie koncerny, w szczególności Huawei. Stany Zjednoczone wielokrotnie oskarżały producenta smartfonów o szpiegostwo na rzecz Chin, czemu firma zaprzeczała. Od kilku miesięcy organy administracji rządowej mają zakaz korzystania z urządzeń Huawei i ZTE.
To kolejny etap wojny ekonomicznej pomiędzy Chinami a USA. Odbywa się ona nie tylko na froncie handlowym – amerykański rząd próbuje przekonać inne kraje do zaprzestania rozwoju sieci 5G z użyciem infrastruktury Huawei. Sam producent nie wypowiedział się na temat zakazu, ale zapewnił, że chce pracować nad stworzeniem efektywnych metod kontroli bezpieczeństwa wraz ze Stanami Zjednoczonymi.
