Cyfrowy detoks. Te słowa nieczęsto pojawiają się na łamach „Magazynu T3”, ale całkiem nieźle opisują one „papierowy” tablet ReMarkable. Jego odbiorcami mają być osoby, które chcą oderwać się od zgiełku mediów społecznościowych i poczytać książkę, napisać coś własnoręcznie lub narysować.
ReMarkable właściwie pozbawiony jest funkcji internetowych, oprócz możliwości przesyłania plików przez Wi-Fi. W ten sposób możesz zgrać na niego ebooki w formatach PDF i ePub lub przesłać swoje wykonane na tablecie szkice mailem. Co prawda 8 GB pamięci to dość mało, ale pracować się da. Na plus zasługuje 10,3-calowy e-papierowy ekran dotykowy Canvas, który świetnie współgra z responsywnym rysikiem Marker.
Niestety, czytanie ebooków na ReMarkable jest żmudnym i nieprzyjemnym zajęciem – strony potrafiły zaciąć się na długo i nie pomagało nawet wielokrotne, silne naciśnięcie przycisków nawigacyjnych. Tablet miał również problem z przesyłaniem dużych plików.
Samo pisanie na ReMarkable jest natomiast bardzo przyjemne, a przeciąganie Markerem po ekranie brzmi trochę jak skrobanie piórem po papierze. Tablet ten może spodobać się osobom, które na co dzień zużywają mnóstwo makulatury do notatek i szkiców, ale czy i im nie będzie brakowało zapachu i gładkiej faktury świeżego, gotowego do zapisania papieru?
Cena 2 600 PLN
Werdykt
Naszym zdaniem...
Plusy Ciekawa koncepcja, wyraźny ekran, doskonały stylus.
Minusy Czytanie ebooków jest bardzo niewygodne.
Podsumowując To niszowe urządzenie, jednak raczej niewarte swojej obecnej ceny.
-
Design - 67
-
Jakość wykonania - 71
-
Funkcjonalność - 52
-
Cena - 44