Aż 4% wszystkich komputerów-zombie podłączonych do Internetu we wrześniu pochodziło z Polski – podała firma Symantec w swoim raporcie „The State of Spam”. Największą ilość „zombie” zarejestrowano w tym czasie w Turcji (12%), Brazylii (9%) oraz Rosji (8%).
Terminem \”zombie\” określa się komputer, który wykonuje polecenia cyberprzestępców bez wiedzy ich właścicieli i jest wykorzystywany do nielegalnych celów, choćby do dystrybucji spamu czy przechowywania internetowych stron reklamowych. Cyberprzestępcy coraz chętniej korzystają z przechwyconych komputerów do wysyłania niechcianych wiadomości. Od sierpnia do września odnotowano wzrost aż o 101% w ilości aktywnych komputerów-zombie rozsyłających spam.
We wrześniu eksperci z firmy Symantec zaobserwowali również większą ilość spamu ze złośliwym oprogramowaniem – ukrytego w kodzie źródłowym wiadomości lub w postaci załączników. O ile zainfekowane maile stanowią nadal niewielki procent całego spamu, to znacząca jest już dynamika wzrostu. Od czerwca do września 2008 r. procent złośliwego oprogramowania wykrytego w wiadomościach elektronicznych zwiększył się dwunastokrotnie.
\”Wyniki najnowszego raportu o spamie wskazują na coraz agresywniejsze wykorzystywanie destrukcyjnych narzędzi przez cyberprzestępców do rozsyłania spamu – powiedział Andrzej Kontkiewicz z firmy Symantec Polska. – Użytkownicy muszą być ostrożni, szczególnie w przypadku maili pochodzących od nieznanych osób i zawierających dziwne treści. Takie wiadomości najlepiej od razu kasować i absolutnie nie otwierać załączników z plikami typu RAR czy ZIP\”.
Najczęściej wykrywane we wrześniu próbki złośliwego kodu w spamie to różne odmiany podobnych koni trojańskich (łącznie 13,4%), Downloader (program, który ściąga na komputer dodatkowe złośliwe oprogramowanie; łącznie 11,8%) i Infostealer (koń trojański wykradający dane dotyczące bankowości internetowej, np. loginy i hasła, zawartość formularzy na stronach www; łącznie 11.1%).
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.symantec.pl.