Technologie wykorzystywane w telewizorach przechodziły różne modyfikacje – obecnie produkuje się je w oparciu o kilka powszechnie znanych technologii. I paradoksalnie tutaj pojawia się problem – jak odróżnić 4K od Ultra HD? Co wybrać – ekran LCD, LED czy stawiające coraz odważniejsze kroki OLEDy?
Wybór na rynku telewizorów jest spory, a z każdym rokiem staje się coraz większy. Coraz śmielej na polskie rynki wchodzą telewizory OLED i z czasem będzie ich zapewne coraz więcej, ale poprzednie modele wcale nie wypadają gorzej na ich tle. Liderem technologii OLED wydaje się być nadal LG – tym bardziej, że z ich podzespołów korzysta nawet ich najbliższa konkurencja!
Pełne HD w najniższym standardzie
LG stawia wysoko poprzeczkę – teoretycznie najniższa jakościowo technologia, którą oferuje producent to FULL HD, zapewniający naprawdę zadowalające właściwości obrazu dla przeciętnego użytkownika telewizora. Dzięki niej wszystkie kanały telewizji naziemnej możemy oglądać w najwyższej rozdzielczości racząc się przy tym ponad 2 milionami pikseli! Telewizory te są przy tym standardowo wyposażone w gniazda HDMI, moduł Wi-Fi i intuicyjny panel sterowania. Full HD to standard w coraz większej ilości polskich domów i w pełni zaspokaja potrzeby użytkowników.
4K czy Ultra HD?
Następcą FULL HD jest 4K, które w praktyce wyświetla 4 razy więcej pikseli dając czterokrotnie dokładniejszy obraz. Różnicę widać gołym okiem, dlatego coraz więcej telewizorów produkowanych jest od razu w technologii 4K. Czym jest jednak ULTRA HD? To właściwie to samo co 4K, z tym, że jest to formaty kinowy, czyli obraz jest minimalnie niższy. Różnica polega więc na formacie obrazu, a nie jego jakości – ta jest praktycznie identyczna w przypadku obu technologii, z tą różnicą, że UHD potrafi obsłużyć też matrycę o rozdzielczości 8K! Ultra HD odświeża obraz znacznie szybciej niż jej poprzednicy, bo nawet do 120 klatek na sekundę. Opcja ta spodoba się szczególnie fanom filmów akcji lub gier komputerowych.
LG postanowił dodatkowo podrasować swoje telewizory dokładając do wybranych modeli technologię Active HDR, spotykaną dotąd głównie w mniejszych urządzeniach. Active HDR pomaga wyświetlać obraz o zakresie jasności zbliżonej do zakresu jasności widzianej przez człowieka. Dzięki temu obraz jest na bieżąco analizowany i przetwarzany tak, by wyglądał jeszcze naturalniej przy zachowaniu jak największego kontrastu między kontrastowymi kolorami.
Zobacz więcej!
Podczas technologicznych targów CES 2017 firma LG pochwaliła się szeroką gamą nowych przełomowych telewizorów z technologią OLED. Obecnie coraz więcej modeli z tej serii można już znaleźć na półkach polskich sklepów. Telewizorem LG, który zrobił chyba największe wrażenie na gościach targów był model LG Signature, dostępny wyłącznie w formatach powyżej 55 cali. Telewizor ten pokazał, jak można w pełni wykorzystywać technologię OLED.
Dzięki niej telewizor ten jest przede wszystkim cienki jak herbatnik (2,6 mm na całej długości). Tak cienki telewizor nie ustanie na półce, dlatego LG dorzuciło do niego specjalne magnetyczne mocowania na ścianę. Dzięki nim telewizor idealne wkomponowuje się w płaszczyznę i wygląda na niej jak jedna wielka antyrama ze zdjęciem (picture-on-the-wall). Głośniki umieszczono w osobnym soundbarze, który posiada też w wyjścia HDMI i USB. Dzięki czemu z samego telewizora wychodzi tylko jeden dyskretny kabelek, a jego wygląd jest maksymalnie uproszczony – nie ma nawet miejsca na logo LG.
Zaletą ekranu OLED jest to, że właściwie podświetla podświetla on sam siebie. Dzięki temu nie potrzebuje dodatkowego podświetlenia, a zestawione obok siebie piksele o skrajnych kolorach nie zakrzywiają nawzajem własnej barwy. Dzięki temu sprzęt jest lżejszy, oszczędza energię i zapewnia najlepszy współczynnik kontrastu spośród wszystkich technologii wyświetlaczy. OLED pozwala uzyskać przeźroczystą matrycę, jak również umożliwi zakrzywienie powierzchni ekranu. Dodatkowo technologię tę wspiera system HDR, dzięki któremu wyświetlany obraz jest niemal identyczny z tym, jak naturalnie postrzega ludzkie oko.
Technologia OLED pozwoliła na rozwinięcie Nano Cell, czyli autorskiej technologii LG, która sprawia, że niezależnie od tego, pod jakim kątem oglądamy obraz, widzimy go właściwie tak samo, bez strat na kontraście czy kolorach. A tych ostatnich nie brakuje – dzięki panelowi o 10-bitowej głębi kolorów oraz 10-bitowej mocy przetwarzania sygnału LED jest ich ponad miliard! Nano Cell sprawia też, że wzrok nie męczy się podczas oglądania, biel jest śnieżnobiała, a czerń – kosmicznie czarna! Ponadto, telewizor pochłania nadmiar światła z otoczenia, co daje wyrazisty obraz i kolory nawet przy bardzo intensywnie oświetlonym wnętrzu. To rozwiązanie ma być też stopniowo wprowadzane w monitorach i laptopach, co stanie się wybawieniem dla wielu ich użytkowników.
OLED to zdecydowanie technologia przyszłości, a jej możliwości nie zostały chyba jeszcze wyczerpane. Najprawdopodobniej zwykłe LEDy (nie mówiąc już o LCD) odejdą wkrótce do lamusa, ale zanim stopnieje wartość OLEDów warto zadać sobie pytanie – czy na pewno będziemy w stanie wykorzystać wszystkie właściwości telewizora OLED? Najłatwiej jest poczytać o konkretnych modelach i porównać je na stronie producenta: http://www.lg.com/pl/telewizory. Koniec końców może okazać się, że do oglądania serialu i wieczornego relaksu po dniu pracy w zupełności wystarczy telewizor FULL HD.