Rynek soundbarów z roku na rok staje się coraz większy. Znajdziemy na nim zarówno profesjonalne urządzenia, kosztujące kilkanaście tysięcy złotych, jak i niedrogie „grające belki”, które potrafią odtwarzać dźwięk – i właściwie tyle. Nowiutki Yamaha SR-B20A cenowo zbliża się do tej drugiej grupy, ale pod względem umiejętności może konkurować ze znacznie droższym sprzętem.
Soundbar robi bardzo dobre pierwsze wrażenie. Jego płaska, minimalistyczna obudowa pokryta została przyjemną w dotyku tkaniną; całość jest solidna i starannie wykończona. Urządzenie ma niewiele ponad 90 cm długości, dlatego pasuje nawet do mniejszych telewizorów. SR-B20A może być umieszczony na ścianie lub na półce od telewizora – soundbar dopasowuje sposób odtwarzania do swojej orientacji przestrzennej.
Z tyłu znajdują się najważniejsze złącza, w tym HDMI ARC, wejście optyczne i wyjście RCA do podłączenia subwoofera. Nie ma tego specjalnie dużo, w szczególności, że soundbar nie otrzymał wbudowanego modułu Wi-fi; muzykę z sieci możemy strumieniować jedynie poprzez Bluetooth 5.0. Na szczęście sprzęt obsługuje kodeki SBC i AAC.
Yamaha SR-B20A został wyposażony w sześć przetworników: cztery skierowane w górę (jeżeli urządzenie stoi na półce) i dwa zwrócone do słuchacza. Domyślnie pracują one w konfiguracji stereo, ale dzięki wsparciu dla DTS Virtual:X potrafią przekonująco naśladować brzmienie systemu surround. Do wyboru mamy kilka trybów pracy: standardowy podkreśla basy i średnicę, filmowy skupia się na maksymalnym poszerzeniu sceny dźwiękowej, a gamingowy stawia na dynamikę. Dodatkowo soundbar wspiera DTS:X i Dolby Audio, co pozwoli nam cieszyć się bogatym katalogiem świetnie udźwiękowionej zawartości.
Niezależnie od aktualnych ustawień, SR-B20A brzmi naturalnie, realistycznie. Pierwsze skrzypce bez dwóch zdań gra tutaj średnica, soczyście odwzorowana, kolorowa, porywająca. Wysokie tony są wyraziste i wyróżniają się bez odwracania uwagi słuchacza. Podobne wrażenia wywołały w nas niskie tony, mocne i metodyczne. Jeśli lubisz naprawdę głębokie basy, możesz pokusić się o włączenie opcji ich rozszerzenia, chociaż naszym zdaniem jest ona niepotrzebna – wzmocnienie basów powoduje lekkie rozmycie się reszty miksu. Muzykalność SR-B20A jest najlepiej słyszalna podczas strumieniowania utworów za pomocą Bluetooth, gdzie soundbar może konkurować z niejednym zestawem stereo.
Do sterowania urządzeniem służy przejrzysty pilot. Na górnej ściance sprzętu znajduje się także panel dotykowy, ale korzystaliśmy z niego dość rzadko: przyciski miewały problem z zarejestrowaniem dotknięcia. Najwygodniejszą opcją jest natomiast dedykowana aplikacja, znacznie ułatwiająca sterowanie tym solidnym soundbarem.
Specyfikacja
- Cena 1 300 PLN
- Przetworniki 2x pełnozakresowy, 2x tweeter, 2x zintegrowany subwoofer
- Standardy dźwięku Dolby Audio, DTS:X, DTS Virtual:X
- Łączność wejście cyfrowe optyczne, wyjście HDMI, wyjście RCA, Bluetooth
- Wymiary 910 x 131 x 53 mm
- Waga 3,2 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Wspaniały dodatek nie tylko dla małych telewizorów – Yamaha SR-B20A uzupełni każdy seans o głęboki, szczegółowy dźwięk.
Plusy
Mocny, realistyczny dźwięk o dużej muzykalności. Możliwość pracy w trybie stereo i surround. Minimalistyczny, elegancki design.
Minusy
Brak modułu Wi-fi. Drobne problemy w sterowaniu panelem dotykowym.