Zamiłowanie do czarnych płyt wcale nie oznacza, że ktoś jest muzycznym dinozaurem, z irytacją patrzącym w stronę cyfrowych kanałów dystrybucji dźwięku i powtarzającym „ech, kiedyś to było”. Doskonale rozumie to Yamaha, której nowe dziecko, gramofon MusicCast Vinyl 500, ma w sobie coś i dla miłośników klasyki i dla entuzjastów nowoczesności.
Na pierwszy rzut oka Vinyl 500 robi całkiem imponujące wrażenie – jego minimalistyczna, biała obudowa kontrastuje z czernią talerza i srebrnym ramieniem, przywodząc na myśl niegdysiejsze sprzęty audio. Gramofon nie jest zbyt ciężki, za to bardzo stabilny, oparty na czterech sztywnych nóżkach. Producent wyposażył Vinyl 500 w plastikową osłonę, która chroni sprzęt przed zakurzeniem. Dodatek ten okazał się przydatny, ponieważ podczas testu równie często korzystałem z funkcji sieciowych, co z talerza i ramienia.
Po wyciągnięciu z pudełka gramofon trzeba oczywiście skalibrować – proces ten wymaga trochę uwagi, ale jest stosunkowo prosty do przeprowadzenia. Znacznie łatwiejsza jest cyfrowa konfiguracja Vinyl 500, którą przeprowadza się za pomocą aplikacji MusicCast. Wszystkie kroki wyjaśnione są w przystępny sposób, a połączenie gramofonu z moim kontem Spotify, smartfonem i głośnikami MusicCast zajęło jedynie kilka minut.
Pod względem konstrukcyjnym mamy tutaj do czynienia z urządzeniem z napędem paskowym i prostym ramieniem tonalnym z wkładką MM. Bez bicia przyznam, że na początku miałem obawy, czy zamontowanie w gramofonie pełnego zestawu podzespołów cyfrowych nie wpłynie negatywnie na jakość odtwarzania czarnych płyt. Moje obawy okazały się na szczęście bezzasadne – stabilna, sztywna konstrukcja powstrzymuje urządzenie przed wpadaniem w drgania i rezonanse, co przekłada się na dokładną, czystą reprodukcję dźwięku. Dużym plusem jest niewątpliwie fakt, że urządzenie wyposażone jest w wyjścia dla zewnętrznego przedwzmacniacza, dzięki któremu łatwo zintegrować je z posiadaną kolekcją audio. Jeśli takowego nie masz, możesz skorzystać z tego wbudowanego.
Równie dobrze Vinyl 500 wypada na froncie technologicznym. Gramofon można połączyć z serwisami streamingowymi, Apple AirPlay oraz urządzeniami mobilnymi, a sterowanie odtwarzaniem odbywa się za pomocą aplikacji. Dzięki obsłudze systemu multiroom MusicCast łatwo stworzyć na jego bazie bezprzewodowy system hi-fi – wystarczy sparować urządzenie z dwoma głośnikami satelitarnymi, na przykład MusicCast 20 lub 50, i cieszyć się głębokim dźwiękiem bez irytujących przewodów.
Vinyl 500 to właściwie kilka urządzeń w jednym, atrakcyjnym opakowaniu. Warto włączyć ten gramofon do domowego systemu audio.
Specyfikacja
- Cena 2 780 PLN
- Ramię proste
- Wkładka MM
- Napęd paskowy
- Prędkość obrotowa 33,3/45 RPM
- Łączność Bluetooth, AirPlay, Wi-fi, MusicCast
- Wymiary 450 x 136 x 368 mm
- Waga 5,7 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Kupić gramofon czy odtwarzacz sieciowy? Jeśli nie wiesz, który sprzęt wybrać, sprawdź Yamaha MusicCast Vinyl 500 i ciesz się obydwoma.
Plusy
Bogactwo funkcji cyfrowych – multiroom, AirPlay, serwisy streamingowe. Doskonała jakość odtwarzania płyt winylowych.
Minusy
Przed pierwszym odtworzeniem gramofon wymaga kalibracji, która może być trudna dla zupełnie początkujących użytkowników.