Sony niedawno wprowadziło do swojej oferty nowy aparat do vlogowania, model ZV-1F. Nie kanibalizuje on jednak będącego już dwa lata na rynku modelu ZV-1, do którego postanowiłem wrócić i sprawdzić, jak dzisiaj się sprawuje.
Faktem jest, że Sony ZV-1 to wciąż najpotężniejszy kieszonkowy aparat do vlogowania, jaki możesz kupić. Wykorzystuje najlepsze funkcje wideo z serii Sony RX100, w tym wiodący w swojej klasie system autofokusa, i łączy je z poprawkami konstrukcyjnymi, dzięki którym idealnie nadaje się do nagrywania filmów na YouTube w domu lub w podróży.
Jego główną zaletą jest połączenie jasnego obiektywu 24-70 mm f/1,8–2,8 z systemami śledzenia w czasie rzeczywistym. Razem z 1-calowym czujnikiem ZV-1, który jest większy niż te w prawie każdym smartfonie (dzień dobry Xperio PRO-I), ułatwia to nagrywanie wysokiej jakości vlogów z przyjemnym rozmyciem tła i stałą ostrością.
Port mikrofonu 3,5 mm oznacza, że stosunkowo łatwo jest dodać dobrej jakości dźwięk pasujący do filmów, a gorąca stopka umożliwia zamontowanie akcesoriów, takich jak mikrofon typu shotgun lub lampka LED, bez konieczności użycia wspornika.
Jest to szczególnie przydatne, ponieważ choć mikrofon wewnętrzny ZV-1 z trzema kapsułami jest lepszy od wbudowanych mikrofonów w serii RX100 i innych aparatów kompaktowych, nadal nie zapewnia dźwięku odpowiadającego jakości obrazu. Plusem natomiast jest dołączana w komplecie osłona przeciwwiatrowa, co jest niezbędne podczas nagrywania w wietrznych warunkach.
ZV-1 nie będzie doskonały dla każdego i warto rozważyć inne opcje, w zależności od potrzeb. Stabilizacja SteadyShot jest zadowalająca w przypadku wolnego spaceru, ale nie zapewnia płynności oferowanej przez Insta360 ONE RS lub większe aparaty. Jego najsilniejsza stabilizacja powoduje również niewielkie przycięcie, które może sprawić, że uzyskana ogniskowa będzie nieco ciasna w przypadku ujęć z ręki, chociaż nie uznaję tego za poważny problem.
Pomimo włączenia przycisków skrótów o zmienionej nazwie dla początkujących, ZV-1 nie jest również najbardziej przyjaznym aparatem dla tych, którzy przyzwyczajeni są do rejestrowania materiałów smartfonem. Oprócz tego, że możesz dotknąć ekran, aby ustawić ostrość, jego wyświetlacz nie działa z innymi funkcjami jak np. menu, a ustawienia pozostają labiryntowe jak w bardziej rozbudowanych aparatach. Przyjazna dla nowicjuszy sekcja byłaby fajnym rozwiązaniem.
Dobrą stroną tej złożoności jest to, że ZV-1 jest całkowicie wyposażony w funkcje, w tym wbudowany filtr ND, opcje czułości autofokusa i profile takie jak S-Log2, dla tych, którzy lubią kolorować swoje filmy. Wszystko to sprawia, że jak na kompaktowy aparat jest niezwykle wydajny i zapewnia, że będzie coraz lepszy wraz z rozwojem twoich umiejętności.
Rozmiar ZV-1 oznacza oczywiście inne kompromisy, w tym brak gniazda słuchawkowego i przeciętną żywotność baterii, podczas gdy brak wizjera elektronicznego powoduje, że ci, którzy szukają aparatu fotograficznego, powinni skierować się gdzieś indziej. Ale ZV-1 zawiera więcej mocy i funkcji wideo niż jakikolwiek inny aparat kompaktowy, co czyni go idealnym aparatem do kręcenia w dowolnym miejscu na YouTube lub innym kanale mediów społecznościowych.
Specyfikacja
- CENA 2 999 PLN
- LICZBA PIKSELI ok. 20,1 Mp
- TYP PRZETWORNIKA CMOS Exmor RS typu 1,0”
- CLEAR IMAGE ZOOM (FILM) 4K: 4,35x, HD: około 5,8x
- ZOOM OPTYCZNY 2,7x
- TYP EKRANU 7,5 cm (3,0″) TFT LCD
- WYMIARY 105,5 x 60,0 x 43,5 mm
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Sony ZV-1 to najlepszy kompaktowy aparat do vlogowania, jaki możesz kupić.
Plusy
Wiodący w swojej klasie autofokus. Jasny obiektyw zapewniający piękny bokeh. Gorąca stopka i port mikrofonu. Obracany ekran. Rozmiar.
Minusy
Średnia stabilizacja wideo. Micro USB zamiast USB-C.