Mam wrażenie, że odkąd w telefonach pojawiła się funkcja budzika, codzienny proces zasypiania i wstawania stał się straszliwą torturą. Kto z nas nie doświadczył budzenia się w środku nocy tylko po to, aby spojrzeć na bijący błękitnym światłem ekran i dowiedzieć się, że jest akurat 4:30 i zostały jedynie dwie godziny na sen? Takich stresujących sytuacji można uniknąć poprzez „wyproszenie” telefonu z sypialni na dobre.
Zamiast niego warto włączyć Sonoro Relax, czyli inteligentny budzik cyfrowy z funkcją głośnika bezprzewodowego. To niewielkie urządzenie zmieści się na każdym stoliku nocnym. W drewnianej, ręcznie rzeźbionej obudowie, kryją się kolorowy ekran i duży przetwornik. Ten ostatni umieszczony jest na górnej ściance budzika, dzięki czemu dźwięk rozchodzi się równomiernie po całym pomieszczeniu. Wyświetlacz automatycznie dostosowuje poziom jasności do otoczenia – urządzenie nie zbudzi nas w środku nocy ostrym światłem.
Sonoro Relax obsługujemy za pomocą umieszczonych na froncie przycisków. Pozwalają one na ustawienie dwóch godzin budzenia, wybór stacji radiowej (cyfrowej DAB lub analogowej FM) oraz dostęp do dodatkowych funkcji budzika, które przedstawimy za chwilę. Urządzenie współpracuje także ze Spotify Connect, dzięki czemu zamiast irytującego brzęczyka lub losowej piosenki z radia, obudzi nas specjalnie ułożona playlista. To miły dodatek – nic tak nie osładza wczesnego wstawania jak ulubiona muzyka. W pamięci Sonoro Relax znajduje się miejsce dla 40 stacji radiowych, z których sześć ulubionych można przypisać do przycisków, oraz dziesięciu własnych playlist Spotify.
Konfiguracja urządzenia i podłączenie go do Wi-Fi nie stanowią problemu. Owszem, nieco brakuje możliwości automatycznego parowania przez Bluetooth, ale proste łączenie urządzeń szybko osłodzi ten brak.
Najciekawszym dodatkiem do Sonoro Relax jest tryb relaksacyjny. W pamięci budzika znajduje się kilkanaście sesji odprężających, podczas których głos lektora prowadzi użytkownika przez serię prostych ćwiczeń oddechowych i rozluźniających. Warto włączyć jedną czy dwie przed snem – wykonywanie instrukcji naprawdę pozwala uspokoić myśli. Jedynym minusem jest brak polskiej wersji językowej. Osobom, które praktykują modne ostatnio mindfulness, spodoba się natomiast wybór medytacyjnej muzyki i dźwięków natury.
Brzmienie Sonoro Relax jest równie kojące, co korzystanie z sesji relaksacyjnych. Ciepły i zbalansowany dźwięk delikatnie wypełnia całe pomieszczenie. W miksie szczególnie ładnie brzmią tony wysokie i średnica; basy są wyraźne, ale mało wyeksponowane. Budzik można także podłączyć do systemu multiroom od Sonoro.
Podsumowując, Relax to świetna alternatywa dla alarmu z komórki i dowód na to, że technologia nie zawsze musi być wrogiem zdrowego, głębokiego snu.
Specyfikacja
- Cena 1 700 PLN
- Zakresy fal DAB+, FM
- Pojemność programatora 40 (radio DAB+, radio FM), 10 (Spotify)
- Łączność Wi-Fi, LAN, Bluetooth, USB 3.0
- Wymiary 223 x 183 x 115 mm
- Waga 2 kg
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Smartfon w sypialni tylko rozprasza uwagę. Może warto zamienić go na ten funkcjonalny i elegancki budzik cyfrowy?
Plusy
Wysoka jakość wykonania. Możliwość słuchania radia analogowego i cyfrowego oraz korzystania ze Spotify. Wbudowane programy relaksacyjne. Przyjemne, ciepłe brzmienie.
Minusy
Brak ćwiczeń oddechowych w polskiej wersji. Nie ma trybu automatycznego parowania Bluetooth.