Nawet jeśli rozpatrujemy seks między dwojgiem ludzi w sensie jedynie fizycznym, tylko ignorant mógłby powiedzieć, że chodzi w nim o umieszczanie jednego organu w drugim. Wiele zabawek erotycznych dla mężczyzn właśnie tak jednak upraszcza kwestie związane z odczuciami ciała.
Lovense Max drugiej generacji stara się iść o krok dalej, urzeczywistniając takie elementy jak przyjemne uczucie zaciskania na penisie, oczywiście w różnych konfiguracjach. A to jak się okazuje, dopiero początek zabawy.
Zaawansowany technologicznie męski masturbator przestał być jednowymiarowym gadżetem. Oczywiście możesz używać Max 2 tak samo jak każdej innej zabawki tego typu do sesji solo. W takim wypadku możesz cieszyć się po prostu precyzyjnie wykonaną konstrukcją i skurczami w 360 stopniach, co gwarantuje dodatkowe doznania. Do tego dochodzą jednak możliwości sterowania zdalnego przez osobę ci znaną lub zupełnie obcą. Maxa można też zintegrować z internetowymi kamerkami erotycznymi, zsynchronizować z filmami XXX (również tymi w VR), jak również grami, choćby przez platformę Mirror Life firmy Lovense.
Urządzenie ma dyskretną konstrukcję, która nie przypomina większości gadżetów typu Fleshlight, często jednoznacznie kojarzących się ze swoim przeznaczeniem. Biała obudowa powoduje raczej, że możesz przez chwilę poczuć się jak szturmowiec z Gwiezdnych wojen. Znajdujący się w środku rękaw został przeprojektowany, aby w nowej generacji oferować jeszcze więcej tekstur i realistycznych wrażeń w porównaniu do swojego poprzednika. Jeśli nie podoba ci się wygląd przezroczystego rękawa, możesz dokupić specjalny o kolorystyce bardziej zbliżonej do ludzkiej skóry oraz z zakończeniem waginalnym.
Największym zastrzeżeniem do zabawki jest to, że dołączony do zestawu rękaw wykonany jest z TPE. Nie jest to najlepszy wybór w przypadku gadżetu kosztującego ponad 450 PLN, gdyż TPE nie jest tak trwałe jak silikon. Jest również porowate, co oznacza, że po jakimś czasie będzie konieczna jego wymiana.
Na dole obudowy znajduje się otwór wentylacyjny pompy powietrza. Pozwala szybko zacisnąć lub poluzować efekt ssania, będący jednym z ważniejszych punktów sprzedażowych Max 2.
Sama obudowa zewnętrzna wykonana jest z wytrzymałego i bezpiecznego dla ciała tworzywa ABS. Byłem pod wielkim wrażeniem nowego projektu prążkowanego etui w porównaniu do oryginalnego Maxa. Po prostu przyjemniej się go trzyma, a powierzchnia nie jest śliska, co było dużym problemem w przypadku oryginalnego modelu. Całkowita długość wynosi ponad 24 cm, a średnica standardowego rękawa to ponad 8 cm.
Podstawowe sterowanie odbywa się za pośrednictwem przycisków na samym urządzeniu, choć nieskończone możliwości dostosowywania otrzymuje się dopiero po zainstalowaniu apki na smartfona, która oferuje m.in. zapisywanie ulubionych wzorców wibracji. Szczególną uwagę zwracają skurcze w 360 stopniach, które oferują bardzo wysoką personalizację doznań.
Choć Maxa można wozić ze sobą, nie jest ani tak elegancki, ani mobilny, ani dyskretny jak Lelo F1S. W porównaniu do konkurencji skala wrażeń jest z kolei nieporównywalnie szersza i lepsza.
Lovense Max 2 to zdecydowanie jedna z najlepszych zabawek erotycznych dla mężczyzn obecnych na rynku, a może nawet najlepsza, jeśli chodzi o skalę oferowanych doznań. W tej cenie powinna ustrzec się kilku błędów, ale zaoferuje za nią też mnóstwo przyjemności o bardzo szerokiej gamie wrażeń.
Specyfikacja
- LOVENSE MAX 2 NA STRONIE PRODUCENTA
- CENA 449 PLN
- DŁUGOŚĆ 24,13 cm
- ŚREDNICA 8,45 cm
- ODPORNOŚĆ na zachlapanie
- ŻYWOTNOŚĆ BATERII 2-3 godziny
Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Jeden z najlepszych masturbatorów męskich na rynku.
Plusy
Funkcje ssania i wibracji są naprawdę fantastyczne. Stabilna łączność i świetna żywotność baterii. Kompatybilność aplikacji i VR.
Minusy
Rękaw powinien być wykonany z silikonu. Momentami mało poręczny.