Słuchawki z aktywną redukcją szumów to coś, co warto mieć przy sobie nie tylko w podróży – należę do osób, które w trakcie pracy dekoncentruje każdy, nawet najmniejszy odgłos, dlatego o ich zaletach mógłbym pisać bez końca. Nie mogłem powstrzymać się od dreszczu podekscytowania, gdy w redakcji pojawił się model Jabra 85h, który łączy inteligentne tłumienie hałasu otoczenia z solidnym wykonaniem i przyjazną dla portfela ceną.
85h to słuchawki nauszne, a może raczej wokółuszne – ich poduszki ze sztucznej skory ściśle otulają małżowiny, zapewniając całkiem niezłą izolację nawet przed ich włączeniem. Pałąk z bezstopniową regulacją mogłem łatwo dopasować do głowy, muszle ściśle przylegają do uszu, ale ich nie uciskają, a całość jest leciutka.
85h sterujemy za pomocą niewielkich przycisków rozmieszczonych na obu muszlach. W prawej znajdują się podstawowe funkcje odtwarzania i przywoływanie wirtualnego asystenta (do wyboru: Siri, Alexy i Asystenta Google), a w lewej – zmiana ustawień aktywnej redukcji szumów. Nie uświadczymy tu przycisku włączania słuchawek, które automatycznie rozpoczynają odtwarzanie po przekręceniu muszli w stronę uszu i pauzują muzykę, gdy zostaną na powrót ułożone w płaskiej pozycji (lub zdejmiemy słuchawki). Pomysł ten jest genialny w swojej prostocie.
W Jabra 85h do wyboru mamy trzy poziomy aktywnej redukcji szumów, które można ustawić ręcznie lub za pomocą Smart Sound. To sztuczna inteligencja, która na bieżąco analizuje głośność otoczenia i na jej podstawie dobiera odpowiedni ANC. Działa ona bez zarzutu, chociaż przyznam, że gdy kilkukrotnie przeszedłem z głośnego pomieszczenia do cichszego, wieczne zmiany ustawień (i towarzyszące im głosowe powiadomienia) zaczęły mnie irytować, w szczególności, że Smart Sound musi chwilę pomyśleć, zanim dobierze profil. W takich sytuacjach można jednak wyłączyć tę funkcję w aplikacji Jabra+ Sound. Zasługuje ona zresztą na słowa uznania, pozwala bowiem na znaczące spersonalizowanie działania słuchawek oraz ich brzmienia.
Fabrycznie Jabra 85h mają ciekawy profil dźwiękowy, neutralny pod względem kolorystyki, ale wyraźnie basowy. Niskie tony są energetyzujące i wyraziste, zwracające uwagę; nie tłumią one jednak kolorowej średnicy i jakby minimalistycznych tonów wysokich. Oczywiście wszystkie te parametry można zmienić w apce, co przypadnie do gustu fanom bardziej zbalansowanego brzmienia.
Na jednym ładowaniu słuchawki pracują do 36 godzin z włączonym ANC, a 15 minut ładowania zapewnia im dość mocy na kolejne 5 godzin. Jest to wynik, jakiego oczekiwałem po high-endowych słuchawkach – 85h można spokojnie zabrać w podróż i nie obawiać się o to, że padnie nam bateria. W ogóle to doskonały towarzysz na miejskie i pozamiejskie podróże.
Specyfikacja
- Cena 1 199 PLN
- Konstrukcja zamknięta
- Pasmo przenoszenia 10 Hz – 20 kHz
- ANC tak, 8 mikrofonów
- Łączność Bluetooth 5.0, USB-C, 3,5 mm
- Waga 296 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM…
Trudno nie polubić Jabra Elite 85h – w tych słuchawkach można się udać nawet na koniec świata.
Plusy
Wygodne słuchawki z wytrzymałą baterią, wydajnym systemem aktywnego tłumienia szumów i ciekawym profilem brzmienia, który można dostosowywać do swojego gustu.
Minusy
Podczas zmiany ANC Smart Sound potrzebuje chwili do namysłu.