Wprowadzona po raz pierwszy do sprzedaży w 1992 roku, ELANTRA jest jedną z najdłużej działających nazw modeli Hyundaia. W zeszłym roku pokazano siódmą generację kompaktowego sedana, zastępując model, który wciąż był dość konkurencyjny. W Polsce auto jest dostępne tylko z silnikiem benzynowym 1.6 MPI, ze skrzynią manualną lub automatyczną, z których ja testowałem tą pierwszą. Sedana charakteryzuje moc 123 KM. Konkurenci ELANTRY to Honda Civic, Toyota Corolla czy Volkswagen Jetta.
Pomimo że przed tym jak zasiadłem za kierownicą ELANTRY żałowałem, że nie ma dostępnego u nas wariantu N-Line, okazało się, że dynamika podwozia była bardzo dobra i zachowała spokój nad niedoskonałościami warszawskich dróg. Imponująca była również spora przestrzeń wewnętrzna, oferująca dużo miejsca dla wyższych niż przeciętni pasażerów na tylnych siedzeniach. Napęd o momencie obrotowym 153 Nm oferuje akceptowalną moc, wyższą niż się spodziewałem.
Mniej imponująca była jakość niektórych materiałów we wnętrzu. Twarde, niskiej jakości tworzywa sztuczne pokrywają deskę rozdzielczą i panele drzwi i wydają się nie na miejscu w dobrze wyposażonej kabinie. To rzadki błąd dla Hyundaia, zwłaszcza w świetle nokautującego wnętrza, które można znaleźć w, oczywiście znacznie droższym, Tucsonie. Brak tylnych portów USB wydaje się również przeoczeniem w przypadku samochodu, który jest idealny dla kierowców korzystających ze wspólnych przejazdów.
Pomimo tych małych gaf, nowa ELANTRA stanowi solidny krok naprzód. Przede wszystkim stosunek jakości do ceny zawsze był jedną z mocnych stron Hyundaia, a przy kwocie zaczynającej się od 84 900 PLN, stylowa ELANTRA jest jednym z najsilniejszych konkurentów w tym segmencie.
Dużo miejsca na nogi mają pasażerowie zarówno z przodu, jak i z tyłu, a mimo opadającej linii dachu, jest też przyzwoita przestrzeń nad głową dla wyższych pasażerów. Miejsca z tyłu jest więcej niż w Hondzie Civic, Maździe3 i Toyocie Corolla. Przestrzeń bagażnika z tyłu jest również spora jak na kompaktowego sedana. Tutaj ELANTRA ustępuje jedynie Civicowi.
Auto zgodnie ze specyfikacją przyspiesza do „setki” w 10,6 sekundy. Spalanie oscylowało w okolicach 6,5 l/100 km.
ELANTRA jest też jednym z najbezpieczniejszych kompaktowych sedanów dostępnych obecnie w sprzedaży. Standardowy pakiet bezpieczeństwa w wariancie Modern jest bardzo podstawowy, ale już wariant Smart obejmuje ostrzeganie przed kolizją, wykrywanie pieszych, przednie automatyczne hamowanie awaryjne, asystenta utrzymania pasa ruchu, ostrzeganie kierowcy i automatyczne światła drogowe. Najwyższy poziom wyposażenia, jak w testowanym modelu, oferuje monitorowanie martwego pola, ostrzeżenie o ruchu poprzecznym z tyłu, automatyczne hamowanie awaryjne z tyłu, adaptacyjny tempomat z funkcją stop-and-go oraz asystenta jazdy po autostradzie.
Większość osób będzie chciała dopłacić, bo wraz z trzema poziomami wyposażenia zmienia się również kwestia multimedialności samochodu. Od komputera pokładowego z 4,2-calowym wyświetlaczem, przez dodanie do niego 8-calowego ekranu dotykowego do obsługi systemu, po dwa ekrany 10,25” każdy z systemem audio od BOSE.
Aluminiowe, 16-calowe felgi są standardem, a w najwyższym wariancie zyskują jeden cal. Ważniejsza jednak jest dwustrefowa klimatyzacja, która pojawia się w konfiguracji od drugiego poziomu.
Wyrazisty design sprawia, że jest to najbardziej przykuwająca uwagę ELANTRA. Ale jest czymś więcej niż tylko stylowym autem – dobrze się nią jeździ i oferuje wiele funkcji. Jak zwykle w przypadku Hyundaia stosunek jakości do ceny robi wrażenie, tutaj szczególnie duże, bo pierwsze spojrzenie na auto wywołuje skojarzenie z droższymi modelami.
Specyfikacja
- CENA 119 900 PLN
- PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 200 km/h
- 0-100 KM/H 10,6 sekundy
- SILNIK 1.6 MPI
- MOC 123 KM
- MAKSYMALNY MOMENT OBROTOWY 153 Nm
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
ELANTRA wygląda bardzo dobrze i jeździ się nią lepiej, niż wskazuje na to cena i specyfikacja.
Plusy
Ekskluzywny design. Przestronne wnętrze. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Minusy
Trochę tanich tworzyw sztucznych w środku. Brak bezprzewodowej łączności ze smartfonem.