Kupno zewnętrznego dysku twardego staje się coraz trudniejszym zadaniem – rozmiar plików (zwłaszcza multimedialnych) rośnie w dość sporym tempie i nierzadko trzeba decydować się na nabycie nośnika, który będzie oferował jak najbardziej optymalny kompromis między swą pojemnością, użytkową funkcjonalnością oraz prędkością transmisji danych.
W przypadku gdy pierwszy z czynników jest dla nas kwestią nieco mniej istotną, warto rozejrzeć się za mobilnym dyskiem SSD. Urządzenia tego typu pracują cicho, nie posiadają ruchomych części i są o wiele mniej podatne na uszkodzenia w stosunku do tradycyjnych twardzieli.
Zalety dysków SSD doskonale odzwierciedla nowy produkt firmy Freecom. Po ujrzeniu go po raz pierwszy można być w dużym szoku, gdyż przed oczami mamy sprzęt o gabarytach niewiele większych od wymiarów zapalniczki Zippo. Dysk mSSD jest też niesamowicie lekki i przy wadze wynoszącej zaledwie 29 gramów, spokojnie może uchodzić za jeden z najbardziej kompaktowych nośników SSD dostępnych obecnie w sprzedaży.
Słowa uznania należą się również za ogólną jakość wykonania – nie mamy tu do czynienia z żadnym tandetnym plastikiem, gdyż obudowę wyprodukowano z pięknie prezentującego się szczotkowanego aluminium o przyjemnej w dotyku matowej fakturze. Instalacja dysku jest błyskawiczna i sprowadza się w zasadzie do podłączenia nośnika do komputera za pomocą dołączonego kabla USB i sformatowaniu go wedle potrzeb.
W tym miejscu warto pamiętać o dwóch rzeczach. Jeśli chcemy wrzucać na dysk pliki zajmujące powyżej 4 GB, ustawmy w opcjach formatu system NTFS. Przed formatowaniem dobrze jest też skopiować na komputer znajdujące się na dysku oprogramowanie, pomocne m.in. przy operacjach związanych z kompleksowym tworzeniem kopii zapasowych.
W zestawieniu z większością nośników o podobnej charakterystyce, mSSD to prawdziwy Speedy Gonzales – jest mały, ale pioruńsko szybki. Podczas testów średnia prędkość zapisu danych wynosiła 330 MB/s, odczyt zaś wykonywany był z prędkością 410 MB/s. Takie parametry oraz wspomniana wcześniej wartość użytkowa stawiają produkt Freecom w czołówce mobilnych dysków SSD.
Zdaniem T3 Jeśli nie zależy ci na pojemności i szukasz kompaktowego oraz piekielnie szybkiego nośnika danych, to mSSD jest wręcz stworzony dla ciebie.
Specyfikacja
POJEMNOŚĆ 256 GB
ŁĄCZNOŚĆ USB 3.0/2.0
KOMPATYBILNOŚĆ Windows XP/Vista/7/8/Mac OS X 10.6 lub nowszy
WYMIARY 80x35x9 mm
WAGA 29 g
Gorąca cecha
MOBILNOŚĆ
Freecom mSSD to jeden z najbardziej kompaktowych dysków, jakie mieliśmy okazję testować. Przy wymiarach 80x35x9 mm oraz wadze wynoszącej 29 gramów, urządzenie to może być bez problemu przenoszone w kieszeni od spodni.
Suche fakty
SZYBKOŚĆ DZIAŁANIA
330 MB/s przy zapisie i 410 MB/s przy odczycie – z takimi parametrami transmisji danych mSSD jest w swej klasie niemal bezkonkurencyjny.
SOFTWARE
Na dysku znajdziemy oprogramowanie Nero BackItUp w wersji Essentials oraz programy producenta pomocne przy formatowaniu oraz dokładnym usuwaniu danych.
WYKONANIE
Choć design bardzo rzadko jest przedmiotem zachwytu w przypadku przenośnych dysków, to patrząc na aluminiowe piękno produktu Freecom, ręce same składają się do oklasków.
Ocena
Zdaniem T3
Jeśli nie zależy ci na pojemności i szukasz kompaktowego oraz piekielnie szybkiego nośnika danych, to mSSD jest wręcz stworzony dla ciebie.
-
Design
-
Jakość wykonania
-
Funkcjonalność
-
Cena