River City Girls 2 rozpoczyna się niedługo po oryginalnej grze. Po pokonaniu przywódcy Yakuzy, Sabuko (i wyrzuceniu jej przez okno), uczennice-przestępcy Misako i Kyoko wzbudziły gniew jej ojca, Sabu, który ucieka z więzienia, by zrujnować życie duetu. Wydalenie ze szkoły nie jest takie złe, ale kiedy zbiry Sabu zaczynają przeszkadzać w zakupie najnowszej gry wideo, sprawa staje się osobista. Duet (ciągnąc ze sobą swoich chłopaków) postanawia pokonać wszystko, co stanie między nimi i dobrze się bawić, a biada czeka głupich mafiosów, którzy myślą, że mogą zastraszyć nastoletnie dziewczyny.
Podobnie jak pierwsza gra, River City Girls 2 jest bastionem meta-humoru i głupkowatych dowcipów. Prawie wszyscy, których spotykasz, to jakieś dziwaczne postacie, a połowa z nich to odniesienia do popularnych tytułów. Każda próba poważnego potraktowania gry jest szybko podważana przez jej bohaterów. Główna historia jest przedstawiona za pomocą uroczych paneli komiksowych, które nadają całości charakteru, choć części z żartów można nie załapać, jeśli nie jest się fanem serii.
Podstawowa rozgrywka jest funkcjonalnie większa i lepsza. Otrzymuje się absurdalnie dużą mapę z wieloma lokalizacjami do zbadania, a każda trasa ma wiele ścieżek, ukrytych sklepów i sekretów oraz mnóstwo wrogów. Po uruchomieniu gry można swobodnie iść w dowolnym kierunku. Pokonywanie bossów odblokowuje więcej obszarów do eksploracji, a większość z nich ma zadania poboczne, w których można zdobyć dodatkowe nagrody lub cenne przedmioty. Wszystko jest ładne i standardowe dla franczyzy, ale czasami może wydawać się zastraszająco duże. Istnieje szybka podróż, ale punkty są na tyle odległe, że często szybciej jest tam dojść.
River City Girls 2 zachowuje tę samą mechanikę RPG-lite. Postacie zdobywają doświadczenie, pokonując wrogów, co odblokowuje nowe ruchy i zdolności. Można wydawać pieniądze na przedmioty regenerujące zdrowie, a gdy pochłonie się cokolwiek po raz pierwszy, zyskuje się stałą premię do statystyk. Można także wydać pieniądze, aby nauczyć się nowych ataków i super ruchów. Istnieją nawet akcesoria, w które można się wyposażyć, oferujące specjalne ulepszenia.
Największa zmiana w grze wynika z rozszerzonej różnorodności ruchów postaci. Ogólnie rzecz biorąc, jest o wiele więcej DNA bijatyki niż wcześniej. To wciąż gra River City w sercu, więc nie oczekuj niczego przytłaczająco złożonego, ale jest bliżej czegoś takiego jak Streets of Rage 4 niż wcześniej.
Gdy stan zdrowia ostatniego wroga na ekranie będzie niski, istnieje szansa, że się podda. Poddających się wrogów można rekrutować, po czym dołączają na stałe jako postać asystująca. Rozszerzona lista grywalnych bohaterów obejmuje postaci na tyle od siebie się różniące, że łatwo jest znaleźć faworyta. Kyoko jest bardziej zwinna, podczas gdy Marian jest awanturniczką. W każdej chwili można zamienić się postaciami, choć postępy nie są przenoszone między nimi.
River City Girls 2 to cholernie zabawna bijatyka. Nie jest to arcydzieło, jakim jest Streets of Rage 4, ale nadrabia to dziwacznym poczuciem humoru. Czasami jest za dużo backtrackingu, ale nie jest to ogromny problem. Jedną z dwóch frustrujących rzeczy jest to, że czasy ładowania na PS5 są odrobinę dłuższe, niż bym chciał, biorąc pod uwagę, jak często trzeba je oglądać. Do tego bossowie mają tendencję do zbyt wielu zbyt długich okresów, w których nie można ich tak naprawdę zranić, a jedynie unikać ataków. To spowalnia walki, zwłaszcza jeśli przegrywa się i trzeba wracać do danego miejsca. Oryginalna gra również miała ten problem, ale w tym przypadku wydaje się on zaostrzony. Chciałbym, aby gra kładła większy nacisk na walkę, a nie na unikanie ataków.
River City Girls 2 zachowuje ten sam styl grafiki pikselowej co oryginał i nadal wygląda świetnie. Wszystko jest jasne, kolorowe i uroczo animowane. Istnieje mnóstwo wizualnych ozdobników i teł. Wszystko jest jasne i czytelne, co pomaga zachować płynność walki podczas chaosu niektórych starć.
Strona dźwiękowa gry jest fantastyczna. Aktorstwo głosowe wykonuje fenomenalną robotę. Do tego dochodzą niesamowite nowe utwory i ładne remiksy starszych piosenek i, podobnie jak wiele innych tytułów Wayforward, słucha się ich z przyjemnością.
River City Girls 2 to prawie wszystko, czego można oczekiwać od kontynuacji: więcej wrogów, sojuszników, ruchów czy obszarów do odkrycia. Nie odbiega zbytnio od żadnego z wyborów projektowych oryginału, a rezultatem jest oferująca wiele, ale bezpieczna kontynuacja.
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Wymagający belt scroller przede wszystkim dla największych fanów gatunku.
Plusy
Klimat. Grafika i udźwiękowienie. Główna historia wielokrotnie dłuższa niż w konkurencyjnych tytułach.
Minusy
Backtracking. Ekrany ładowania. Niektóre walki z bossami.