Jeśli należysz do osób lubiących multitasking, to narzędzie może ci się spodobać. Netflix rozpoczął testy odtwarzania zawartości w osobnym okienku pop-up. Jego wymiary i położenie można dostosowywać do swoich preferencji.
Po wybraniu stosownej opcji (oznaczonej ikoną dwóch wpisanych w siebie prostokątów) odtwarzanie filmu w oknie przeglądarki jest zatrzymane, a na ekranie pojawia się osobne okno typu pop-up. Za pomocą myszki można przeciągnąć je w żądane miejsce na ekranie i zmienić jego położenie. Okienko będzie umieszczone ponad wszystkimi pozostałymi aplikacjami, co ułatwi oglądanie podczas jednoczesnej pracy w innym programie. Na chwilę obecną player nie obsługuje jednak napisów, co może być przeszkodą w oglądaniu niektórych filmów i seriali.
Nową funkcję zauważyli niektórzy posiadacze komputerów działających na macOS – wydaje się być ona stopniowo udostępniana kolejnym użytkownikom, ponieważ po raz pierwszy została zauważona kilka tygodni temu. Netflix nie wydał oficjalnego oświadczenia dotyczącego premiery nowego trybu odtwarzania i podkreśla, że na razie to jedynie test. Warto wiedzieć, że nie wszystkie nowości testowane w serwisie streamingowym zostają wdrożone; przykładowo, w zeszłym roku Netflix po krótkim okresie testowym zrezygnował z wprowadzenia swoistych „osiągnięć” za obejrzenie wybranych filmów i seriali.