Produkty Bang & Olufsen są zaprojektowane po to, by dobrze działać i dobrze wyglądać. Firma właśnie zaprojektowała telewizor Beovision Harmony, którego sercem jest mechanizm zmieniający go z urządzenia RTV w dzieło sztuki.
Gdy telewizor jest wyłączony, jego ekran pozostaje przy podłodze, częściowo zakryty przez prostokątne, drewniano-aluminiowe głośniki. Wystarczy jednak uruchomić Beovision Harmony, aby panel OLED uniósł się do góry na optymalną wysokość oglądania, a głośniki otworzyły niczym skrzydła i połączyły pod ekranem w konstrukcję wyglądającą jak soundbar. Gdy wyłączymy telewizor, cała konstrukcja z powrotem się złoży.
Oprócz 77-calowego ekranu OLED Beovision Harmony otrzymał trzykanałowe aktywne głośniki, które można dodatkowo rozszerzyć do systemu 7.1 za pomocą sprzętu z serii BeoLab, na przykład BeoLab 50 czy BeoLab 90. Łącznie może on współpracować z ośmioma dodatkowymi głośnikami. Telewizor jest kompatybilny z Apple AirPlay 2 i Chromecastem, a także niektórymi serwisami streamingowymi, na przykład Deezerem. Dzięki obsłudze systemu LG webOS można oglądać na nim także zawartość z Netfliksa czy YouTube.
Beovision Harmony powstał z okazji wystawy 93 Years of Magic, która upamiętnia historię marki i przypomina jej najbardziej rozpoznawalne produkty. Rozkładany telewizor i wiele innych użytkowych dzieł sztuki zostaną zaprezentowane podczas mediolańskich targów wzorniczych FuoriSalone 2019 rozpoczynających się 14 kwietnia. Chętni będą mogli zaopatrzyć się we własny egzemplarz w październiku, kiedy to sprzęt trafi do sklepów B&O. Został on wyceniony na 18 500 EUR (ok. 79 300 PLN).