Wszystko wskazuje na to, że aplikacja Google Photos przesyła zdjęcia wykonane przez użytkowników nawet po odinstalowaniu jej z pamięci urządzenia mobilnego.
Tego odkrycia dokonał redaktor serwisu Nashville Business Journal. Miesiąc temu usunął on z telefonu aplikację Google Photos, ale po pewnym czasie postanowił dać jeszcze jedną szansę i zainstalował ją ponownie. Po tej czynności okazało się, że zdjęcia zrobione już po usunięciu aplikacji są obecne w chmurze Google.
Okazało się, że funkcja automatycznej synchronizacji zdjęć nie jest na stałe powiązana z samą aplikacją, tylko zintegrowana z całym profilem Google i aby zmienić ustawienia automatycznego robienia zapasowych kopii wykonanych fotek należy zadziałać w głównych ustawień konta Google.
Po wyłączeniu odpowiedniej opcji nie ma już możliwości, żeby zdjęcia synchronizowały się bez naszej wiedzy z sieciowym dyskiem Google.
