Andrew Munn, inżynier firmy Google powiedział ostatnio dlaczego urządzenia oparte o Androida są wolniejsze i mniej elastyczne, pod względem interfejsu użytkownika, od takich systemów jak iOS oraz Windows Phone 7.
Tak więc jakie jest źródło problemu? Chodzi o kolejkowanie priorytetów w Androidzie. iOS korzysta z ustalania priorytetów wykonywania zadań w czasie rzeczywistym. Pozwala to użytkownikom samodzielnie zarządzać tym, jakie zadania mają być wykonywane w tle. Android natomiast wykorzystuje zwykłe priorytety. W rezultacie, urządzenia oparte o Androida stają się wolniejsze, gdyż próbują wykonywać kilka zadań w tym samym czasie.
Munn podał ciekawy przykład z tym związany. Jeśli w iPhonie lub iPadzie, podczas ładowania rozbudowanych stron takich jak Facebook, położymy palec na ekranie i przejedziemy nim dookoła ekranu, ładowanie zatrzyma się. Strona nie wyświetli się dopóki nie zwolnimy palca z ekranu. Wszystko to sprowadza się do faktu, że iOS ustala priorytety wykonywania zadań w czasie rzeczywistym.
Istnieją również inne przyczyny, niż ustalanie priorytetów. Procesor NVIDIA Tegra 2, który jest wszechobecny w wielu urządzeniach opartych na Androidzie 3.0, cierpi na niską przepustowości pamięci. Przez to interfejs użytkownika w Androidzie miał mało ?miejsca? na działanie. Dopiero Android 4.0 ma rozwiązać ten problem. Nie mniej jednak, dopóki ustalanie priorytetów wykonywania zadań w Androidzie się nie zmieni, to iOS oraz Windows Phone 7 zawsze będą szybsze i płynniejsze.