Serwis streamingowy Disneya był do tej pory dostępny jedynie w czterech krajach świata. Pod koniec marca do usługi dołączy wiele państw europejskich, a lista ta rozszerzy się dodatkowo latem. Data polskiej premiery usługi jest na razie niepotwierdzona.
Początkowo Disney planował europejską premierę Disney+ na 31 marca – wtedy serwis miał trafić do Francji, Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Włoch. Olbrzymia popularność nowej usługi, w szczególności serialu The Mandalorian, skłoniła ich jednak do przyspieszenia całego procesu o tydzień. Nowa data premiery to 24 marca, a do państw, które otrzymają wtedy dostęp do filmowo-serialowej zawartości dołączą także Austria, Irlandia i Szwajcaria. Kolejne rozszerzenie zasięgu Disney+ planowane jest na lato 2020, kiedy to usługa pojawi się w krajach skandynawskich, Belgii, Portugalii i na „dodatkowych rynkach Europy Zachodniej”.
Dostęp do europejskiego Disney+ ma kosztować 7 EUR (ok. 30 PLN) miesięcznie, a roczny abonament wynosił będzie 70 EUR (ok. 300 PLN). Nie wiadomo, czy nowi klienci otrzymają jakiekolwiek oferty specjalne – podczas startu w Stanach Zjednoczonych użytkownicy mogli wybrać pakiet, w którym otrzymywali trzyletni dostęp do serwisu po jednorazowym zapłaceniu 170 USD (ok. 650 PLN). Wśród filmów i seriali w Disney+ znajdują się produkcje Disneya, Pixara, Marvela, Lucasfilm i National Geographic. Szkoda, że na razie będą one niedostępne w Polsce.