Deftones, legendarna grupa z Sacramento i zdobywcy Grammy, ogłosili premierę swojego dziesiątego albumu studyjnego zatytułowanego private music. Krążek ukaże się już 22 sierpnia 2025 roku, a pierwszym zwiastunem nadchodzącego materiału jest właśnie wydany singiel my mind is a mountain.
Nowy album to nie tylko kolejny rozdział w historii zespołu, ale także kontynuacja współpracy z uznanym producentem Nickiem Raskulineczem, który wcześniej odpowiadał za brzmienie klasycznych już płyt Diamond Eyes (2010) i Koi No Yokan (2012). Materiał na „private music powstawał w kultowych lokalizacjach – od kalifornijskich Malibu i Joshua Tree po Nashville w stanie Tennessee. W produkcję zaangażowani byli również sami członkowie zespołu: Chino Moreno, Stephen Carpenter, Abe Cunningham i Frank Delgado.
Na albumie znajdzie się jedenaście utworów:
- my mind is a mountain
- locked club
- ecdysis
- infinite source
- souvenir
- cXz
- i think about you all the time
- milk of the madonna
- cut hands
- ~metal dream
- departing the body
Powrót Deftones zbiegł się również z kolejną falą sukcesów – White Pony zdobył status podwójnej platyny, Diamond Eyes”uzyskał platynę, a singiel Change (In The House of Flies) osiągnął poczwórną platynę. Podwójną platynę zdobyło również Be Quiet and Drive.
Deftones to nie tylko kultowe albumy, ale też unikalna tożsamość muzyczna. Od założenia w 1988 roku sprzedali ponad 10 milionów płyt i zgromadzili ponad 9 miliardów streamów na całym świecie. Ich nowy album private music ma szansę udowodnić, że nawet po dekadach na scenie, wciąż potrafią zaskakiwać – z potężną energią, emocjonalną głębią i artystycznym rozmachem.