Procesor Apple M1 okazał się jedną z największych niespodzianek zeszłego roku – mało kto spodziewał się potężnego skoku wydajności, jaki zapewnił on wyposażonym w niego komputerom. Plotki głoszą, że Apple nie osiada jednak na laurach i rozpoczyna masową produkcję jego następcy.
Informacja o przejściu procesora M2 w fazę produkcji została po raz pierwszy podana przez japońską agencję prasową Nikkei. Opublikowany przez nią raport powołuje się na anonimowe, ale podobno bliskie tematowi źródła, które podały, że pierwsze czipy nowej generacji opuściły już fabrykę Taiwan Semiconductor Manufacturing, jednego z podwykonawców Apple. Podzespoły tworzone są w architekturze 5 nm.
Raport wskazuje jeszcze jedną ciekawą informację – pierwsze urządzenia wyposażone w procesor M2 mają zostać zaprezentowane jeszcze w tym roku. Niektóre z nich mogą nawet stać się gwiazdą następnej konferencji WWDC, która została zaplanowana na 7 czerwca. Trudno zweryfikować prawdziwość tej pogłoski, chociaż trzeba przyznać, że jest ona zgodna z przyjętym przez firmę z Cupertino planem przejścia na własne procesory do 2022 roku. Samo Apple nie skomentowało doniesień: ani dotyczących produkcji czipu M2, ani tych odnośnie premiery wyposażonych w niego urządzeń.
