Chociaż Mac Studio był niekwestionowaną gwiazdą konferencji Apple, gigant z Cupertino nie poprzestał tylko na stacjonarnych nowościach. Podczas Peek Performance, poznaliśmy również najnowsze wersje iPada Air oraz iPhone’a SE.
Odświeżony iPad Air idzie w ślady iPada Pro – wewnątrz urządzenia znajduje się „komputerowy” procesor M1, oferujący o 60% większą wydajność w porównaniu do poprzedniej generacji i dwukrotnie szybszą grafikę. Apple obiecuje również, że jedno ładowanie wystarczy na cały dzień pracy. Urządzenie otrzymało ponadto udoskonalony aparat ultraszerokokątny 12 Mp z funkcją Centrum uwagi, która podąża za użytkownikiem w trakcie wideorozmowy i automatycznie dopasowuje kadr, gdy dołączą do niej kolejne osoby. Tablet wzbogacił się ponadto o opcjonalny modem 5G. Ceny nowego iPada Air rozpoczynają się od 3 100 PLN (3 900 PLN w wersji z łącznością komórkową).
Podczas konferencji, zobaczyliśmy również najnowszą odsłonę iPhone’a SE. Chociaż Apple nie zdecydowało się na zmianę designu czy upgrade ekranu, sporo nowości znajdziemy wewnątrz. Urządzenie będzie działało na procesorze A15 Bionic: nowy układ nie tylko poprawi wydajność telefonu, ale także wydłuży jego czas pracy na baterii i doda wsparcie dla zaawansowanych funkcji fotograficznych. Telefon otrzyma również modem 5G już w domyślnej konfiguracji. Za nowego iPhone’a SE zapłacimy minimum 2 300 PLN; sprzęt trafi do sklepów 18 marca.
Poza tym, Apple zaprezentowało nam jeszcze jeden miły drobiazg: nową wersję kolorystyczną iPhone’a 13 i 13 Pro. Flagowy smartfon będzie teraz dostępny w barwie alpejskiej zieleni.
