Czy warto łączyć w telefonie funkcje tak wielu urządzeń? Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć omawiając telefony marki HTC, produkującej telefony z przeznaczeniem dla biznesu, nie dla zabawy.
Kiedy komórki stały się ogólnodostępne dla zwykłych śmiertelników, faworytem wielu ich użytkowników stała się Nokia 3210. Proste urządzenie przeznaczone do dzwonienia. Samo posiadanie komórki było wtedy czymś wyjątkowym. Od tego czasu wiele się zmieniło. Budzik, kalkulator, gry – w te dodatki były wyposażone kiedyś (zaledwie kilka lat temu) telefony marzeń.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z postępu technologicznego, ale czy przybiera on dobry kierunek? Producenci prześcigają się w dodawaniu coraz to nowszych opcji. Dzisiejsze telefony komórkowe zawierają cechy kilku różnych urządzeń. Wynalazki łączące w sobie funkcje telefonu, aparatu fotograficznego, odtwarzacza mp3 czy nawigacji satelitarnej, a wkrótce również projektora są bardzo drogie. Mimo tego mają swoich zwolenników.
Czy warto łączyć w telefonie funkcje tak wielu urządzeń?
Na to pytanie spróbujemy odpowiedzieć omawiając telefony coraz bardziej popularnej marki HTC, produkującej telefony z przeznaczeniem dla biznesu, nie dla zabawy. W poniższym artykule omówimy modele Touch Pro oraz Touch Viva.
Funkcja telefonowania za pomocą takiego urządzenia jest najmniej istotna. Jest bo jest, jak w każdym telefonie. To już nie są tylko telefony. To urządzenia przeznaczone głównie do zastosowań biurowych.
HTC Touch Viva
Na początek skromniejszy i tańszy model – Touch Viva, dostępny w Polsce od października 2008 roku. Jego dużą zaletą jest \”stosunkowo\” niska cena (ok. 900 zł). Produkt HTC wyposażony został w ekran dotykowy. Touch Viva nie ma akceleracji 3D, posiada interfejs TouchFlo 2D, uproszczoną wersję tego, który mamy zaimplementowany w Touch Pro.
Sprawdza się naprawdę nieźle. Jest szybki, wygodny i ładnie wygląda. Animacje są urokliwe i o wiele prostsze niż w Touch Pro. Wydajność interfejsu jest rewelacyjna. Działa błyskawicznie, nie zacina się i przyjemnie się z niego korzysta.
Obudowa ma oryginalny, ale nieatrakcyjny design. Jest szara, o dziwnym, opływowym kształcie. Przypomina nieco mydelniczkę. Ekran panoramiczny o przekątnej 2,8 cala wyświetlający obraz o rozdzielczości 320×240 pikseli jest zagłębiony względem reszty obudowy, co trochę utrudnia poruszanie się po krańcach menu. Obsługa palcem jest wręcz niemożliwa.
Model Viva został wyposażony w system Windows Mobile 6.1 Professional. Umożliwia on użytkownikom synchronizację kalendarza, książki adresowej, e-maili i innych danych z komputerem stacjonarnym. Największą zaletą tego systemu jest możliwość otwierania i edytowania dokumentów pakietu Office.
Telefon działa w oparciu o energooszczędny procesor TI OMAP 850, 201 MHz. Posiada 128 MB pamięci RAM oraz 256 MB FlashRom.
Ważniejsze cechy telefonu:
- wbudowany aparat fotograficzny 2 MPix
- slot kart pamięci – microSD (kompatybilny z SDHC)
- WLAN 802.11 b/g
- Bluetooth 2.0
- Interfejs HTC ExtUSB (mini-USB i wtyk audio w jednym; USB 2.0 High-Speed)
- Chipset TI OMAP 850, 201 MHz
- Wymiary (Wys x Szer x Grub) 104,5 x 59 x 15,75 mm
- Waga 110 g
Naszym zdaniem:
Zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne elementy telefonu charakteryzują się wysoką jakością. Firma HTC produkuje porządne telefony o rozbudowanych możliwościach. Zazwyczaj są dobrze zaprojektowane i wykonane.
Touch Viva został skromnie wyposażony w przyciski. Nie ma klawiszy skrótów, ani nawet klawiatury. Nawigacja możliwa jest tylko za pomocą ekranu dotykowego, co według redakcji nie jest dobrym rozwiązaniem. Dla osób nieprzyzwyczajonych nauka obsługi urządzenia będzie bardzo czasochłonna. Poza tym wymaga ona dużej precyzji. Poruszanie się po menu jest wygodniejsze za pomocą rysika niż palca, ale to natomiast narzuca zaangażowanie obu dłoni. W standardowych komórkach operujemy tylko kciukiem.
Jeśli chodzi o możliwości techniczne tego telefonu, to brakuje mu transmisji danych w HSDPA i UMTS, a powinno to być standardem w tego typu słuchawce. Touch Viva nie posiada także takiej podstawowej funkcji, jak radio FM. Podczas intensywnego korzystania z telefonu bateria o pojemności 1100mAh wyładowuje się bardzo szybko, jednak przy normalnym użytkowaniu żywotność baterii jest wystarczająca. I tu można by się zastanowić nad sensem tych wszystkich funkcji.
HTC Touch Pro
Touch Pro to jeden z flagowych produktów HTC. Aktualnie kosztuje ponad 2000 zł. Pod względem designu dopasowano go tak, by idealnie leżał w dłoni. Obudowa ma odpowiedni kształt, gabaryty są dobrze wyważone, choć grubość jest ponadprzeciętna.
Touch Pro nie posiada standardowego jacka. Wysuwana klawiatura QWERTY, jak na swoje rozmiary jest bardzo wygodna. To właśnie jej zastosowanie znacznie zwiększyło grubość urządzenia oraz jego ciężar. Na bokach tego modelu umieszczono przycisk regulacji głośności (z lewej strony), klawisz włączania telefonu (na górze) oraz reset. Przejście w stan czuwania umożliwia lekkie przyciśnięcie włącznika. Model wyposażono w gniazdo mini USB, które służy tak do kopiowania danych, jak i ładowania baterii telefonu.
W HTC Touch Pro wprowadzono szereg usprawnień dla użytkowników biznesowych. Pierwszym z nich jest trójwymiarowy interfejs dotykowy – Touch FLO 3D. Umożliwia intuicyjne korzystanie z najpopularniejszych funkcji. Nauka dalszej obsługi jest czasochłonna.
Z drugiej strony Touch Pro cieszy oko, tak więc czas jaki mu poświęcimy, spędzimy mile. Dotykowe odtwarzanie muzyki, przeglądanie zdjęć i kontaktów oraz korzystanie z Internetu to tylko niektóre z opcji jakie oferuje Touch Pro. Urządzenie łączy funkcje ekranu dotykowego z precyzyjną, wysuwaną klawiaturą, specjalnie zaprojektowaną przez HTC. Pięciorzędowa klawiatura w układzie QWERTY ułatwia pisanie e-maili oraz pracę na dokumentach Microsoft Office. Dzięki wbudowanemu wyjściu telewizyjnemu użytkownicy mogą wyświetlać obraz na szklanym ekranie.
Touch Pro jest bardziej zaawansowaną i rozbudowaną wersją Touch Viva. Poza zewnętrznymi różnicami takimi jak kształt oraz wysuwana klawiatura, różni się interfejsem dotykowym. Wyróżnia go doskonałe połączenie funkcjonalności i wygody obsługi.
Ekran o identycznym rozmiarze jak w Touch Viva, czyli 2,8-cali, wyświetla bardzo ładny obraz. Z doskonałą jakością prezentuje zdjęcia i strony internetowe. Touch Pro posiada wbudowaną kamerę z funkcją optycznej regulacji ostrości, niestety jak na tak zaawansowane urządzenie, brakuje mu trybu makro.
Ciekawym i innowacyjnym rozwiązaniem jest natomiast automatyczny czujnik położenia ekranu. Niestety telefon czasem gubi się przy zmianie jego orientacji po otwarciu klawiatury – pomaga wtedy tylko restart.
Ważniejsze funkcje:
- Windows Mobile 6.1
- WiFi
- HSPDA do 7.2 Mb/s
- Bluetooth
- interfejs HTC Touch FLO 3D
- aparat cyfrowy 3,2 MPix
- 512 MB ROM, 288 MB RAM
- grubość 18 mm
Naszym zdaniem:
Zdecydowanym minusem jest brak automatycznej blokady klawiatury. Zabrakło nam również bocznego klawisza aktywującego aparat fotograficzny. Bateria szybko się rozładowuje. Trzeba się liczyć z codziennym doładowywaniem. Do minusów można zaliczyć to, że włożenie karty pamięci wymaga zdjęcia obudowy baterii. Jest to dosyć męczące.
Podsumowanie
Telefony tej klasy produkowane są z przeznaczeniem dla klientów biznesowych. Jako substytut laptopa – telefony omawiane w tym artykule wielu osobom przypadną do gustu. Inni, w zależności od preferencji, mogą woleć skusić się na netbooka.
Różnica w cenie obu opisanych modeli to ponad 1000 zł. Jeśli chodzi o ich cechy, są bardzo zbliżone. Różnice polegające na jakości aparatu, czy zastosowaniu różnych ekranów dotykowych nie są adekwatne do różnicy w cenie. Jednak osoby, które dużo piszą i nie są w stanie odzwyczaić się od klawiatury, wybiorą model Touch Pro. Natomiast dla mnie – ponad cena 2000 zł za smartfona – jest zbyt wygórowana. Wyjątek może oczywiście stanowić opcja kupienia aparatu w ramach abonamentu.