Pierwsza generacja Sound Blaster JAM dorobiła się w niektórych kręgach wręcz kultowego statusu, i nic w tym dziwnego – były to pierwsze budżetowe słuchawki Bluetooth, które oferowały jakość dźwięku porównywalną z droższymi konstrukcjami. Od momentu ich premiery minęło już kilka dobrych lat, dlatego Creative postanowiło odświeżyć ten lubiany model. Sprawdźmy, czy nowe dorównuje staremu, czy może nawet je przewyższa.
Design Sound Blaster JAM V2 nie zmienił się znacząco w porównaniu do poprzednika. Wciąż mamy do czynienia z ultralekkimi, elastycznymi słuchawkami z pałąkiem o regulowanej długości oraz kilkoma przyciskami. Stosunkowo niewielkie muszle zostały pokryte miękkimi, piankowymi poduszkami (w zestawie otrzymujemy zresztą ich dodatkową parę); słuchawki tłumią pasywnie większość odgłosów tła, ale nie potrafią zatrzymać niektórych szczególnie uciążliwych dźwięków, na przykład pracującej wiertarki. Ultralekka konstrukcja to natomiast plus podczas spacerów, wykonywania domowych obowiązków czy nawet ćwiczeń – słuchawki stabilnie trzymają się głowy.
Trzeba przyznać, że specyfikacja Sound Blaster JAM V2 jest imponująca. W tym przedziale cenowym rzadko kiedy otrzymujemy wsparcie dla aptX w wersji HD, mikrofony z funkcją odsiewania odgłosów otoczenia czy możliwość połączenia z dwoma urządzeniami. To ostatnie działa zresztą bez zarzutu: łączność Bluetooth 5.0 zadbała o to, żeby słuchawki nie przerywały połączenia ani z urządzeniem mobilnym, ani z laptopem. Muzyka grała po oddaleniu się na kilkanaście metrów od źródła dźwięku lub wyjściu do pomieszczenia obok.
Propozycja Creative charakteryzuje się pełnym, sympatycznym brzmieniem, o mocno zaznaczonych tonach wysokich i niskich, kolorowej średnicy, odpowiedniej dynamice. Aby zwiększyć poziom basów, wystarczy wcisnąć przycisk dedykowanego trybu Bass Boost, acz należy mieć na uwadze, że bardzo mocno ociepla on barwę dźwięku.
Gdy korzystamy ze słuchawek na pececie i w trybie przewodowym, możemy zmienić ustawienia equalizera w aplikacji Creative; szkoda, że jest ona dostępna jedynie w formie desktopowej. Apka pozwala także na skonfigurowanie funkcji SmartComms Kit, przeznaczonej przede wszystkim do poprawy jakości rozmów online. Nawet bez niej słuchawki bardzo dobrze radzą sobie w roli zestawu komunikacyjnego – mikrofony wyłapują głos użytkownika spośród dźwięków otoczenia i bez zakłóceń przekazują dalej.
W trakcie testów jedno ładowanie JAM V2 starczało na ponad 20 godzin ciągłego słuchania, a zatem przynajmniej dwa dni pracy. W razie rozładowania akumulatora sprzęt może pracować także w trybie przewodowym, co świadczy o klasie tego niedrogiego, funkcjonalnego sprzętu.
Specyfikacja
- Kup 199 PLN
- Konstrukcja zamknięta
- Przetwornik 32 mm
- Pasmo przenoszenia 20 Hz – 20 kHz
- Łączność Bluetooth 5.0 z aptX, aptX HD, aptX LL,SBC, multipoint
- Akumulator 200 mAh
- Waga 84 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Sound Blaster JAM V2 to godny następca znanych i lubianych słuchawek sprzed kilku lat.
Plusy
Mnóstwo funkcji. Lekka, kompaktowa konstrukcja. Długi czas pracy na baterii. Ciepły, miły dźwięk.
Minusy
Problemy z pasywnym tłumieniem niektórych odgłosów. Equalizer działa tylko na komputerze i przy połączeniu przewodowym.