Apple jest znane z tego, że nie lubi dzielić się swoimi usługami z konkurencją. Było zatem do przewidzenia, że gdy firma kupiła popularną aplikację Dark Sky, niemal natychmiast zdecydowała się zrezygnować z wersji na Androida.
Dark Sky to apka służąca do sprawdzania prognozy pogody w skali mikrolokalnej – bezpośrednio na obszarze, gdzie znajduje się użytkownik – i śledzenia zmieniających się warunków meteorologicznych właściwie minuta po minucie. Z tego względu była ona jedną z najpopularniejszych aplikacji w amerykańskiej wersji App Store i Google Play. Już wkrótce część użytkowników będzie musiała jednak poszukać alternatywy, ponieważ Dark Skyzostało kupione przez Apple, które bez zbytniej zwłoki ogłosiło, że kończy wsparcie dla wersji na Androida i WearOS. Aplikacja zostanie usunięta ze Google Play na początku lipca 2020 roku.
Twórcy Dark Sky obiecali, że wszystkie osoby, które wykupiły abonament, otrzymają zwrot pieniędzy. Poważniejszy problem mogą mieć natomiast deweloperzy aplikacji wykorzystujących dane meteorologiczne udostępniane przez Dark Sky, Apple postanowiło bowiem zakończyć i tę usługę. Baza aktualnych i historycznych danych zostanie całkowicie zamknięta dla nowych apek, a obecni użytkownicy skorzystają z API jedynie do końca 2021 roku. Dla wielu zewnętrznych deweloperów brak dostępu do informacji oznacza koniec funkcjonowania aplikacji. Informacja ta jest istotna także dla polskich użytkowników: chociaż sama usługa Dark Sky jest niedostępna w naszym kraju, w lokalnym App Store i Google Play znajdziemy wiele programów korzystających z jej danych, na przykład Carrot Weather czy Hello Weather. Nie wiadomo, jak dalej potoczą się ich losy.