Mało która gra wideo ma taki filmowy potencjał, jak Uncharted. Do tego samego wniosku doszło Sony, od wielu lat próbujące nakręcić i wypuścić do kin produkcję o podróżach Nathana Drake’a. Niestety, problemy ze znalezieniem reżysera dla filmu wydają się niekończące.
Dotychczasowy reżyser produkcji, Travis Knight (reżyser Bumblebee i Kubo i dwie struny) był zmuszony zrezygnować z pracy nad Uncharted. Przyczyną okazał się problem z harmonogramem – w 2020 roku Knight dysponuje bowiem jedynie ograniczonymi ramami czasowymi, akurat w których wcielający się w rolę Nathana Drake’a Tom Holland będzie zajęty na planie Spider-Mana 3.
Knight nie jest pierwszym reżyserem opuszczającym Uncharted bez rozpoczęcia pracy nad filmem, ale aż szóstym. Przed nim rola ta była oferowana Danowi Trachtenbergowi (Cloverfield Lane 10), Davidowi O. Russelowi (Poradnik pozytywnego myślenia) czy Neilowi Burgerowi (Iluzjonista). Pierwsze pomysły na film powstały w 2008 roku, a w międzyczasie oprócz reżyserów zmieniał się także scenariusz i główni aktorzy. Początkowo główną rolę zaproponowano Markowi Wahlbergowi, jednak od startu projektu minęło tyle czasu, że został on w końcu obsadzony w roli Victora Sullivana, mentora Drake’a; w grach bohater ów dobiega sześćdziesiątki.
Film Uncharted ma być osadzony kilka lat przed wydarzeniami z pierwszej części. Jego premiera planowana była na 18 grudnia 2020 roku, ale obecnie nie wiadomo, kiedy (i czy w ogóle) trafi on do kin.