Sprzęt ten wzbudzał spore emocje jeszcze przed premierą. Oto jeden z najlepszych producentów dronów na świecie, DJI, postanowił połączyć siły z legendarnym producentem aparatów i akcesoriów fotograficznych Hasselblad. Niegdyś sprzęt szwedzkiej marki towarzyszył astronautom podczas misji Apollo 11, a dziś znalazł się w Mavic 2 Pro – sprawdźmy, czy dzięki niemu wzniesiemy się równie wysoko w przestworza.
Nowy dron od DJI jest większy i cięższy od swojego poprzednika, ale zachowuje ceniony przez fotografów składany design, dzięki któremu można łatwo zabrać go ze sobą w plener. Masa powyżej 600 g kwalifikuje go jako sprzęt dla profesjonalistów, którym w wielu miejscach nie polatamy bez odpowiedniej licencji i zdania egzaminu. Po wyjęciu z pudełka dron jest prawie gotów do lotu – trzeba jedynie zamocować śmigła i akumulator oraz ściągnąć aplikację do sterowania urządzeniem. Telefon podłączamy bezpośrednio do kontrolera.
Mavic 2 Pro otrzymał te same tryby filmowania, co poprzednia edycja, ale niektóre z nich zostały poprawione i uzupełnione o nowe funkcje. Na dodatkowych czujnikach kolizji szczególnie zyskało śledzenie obiektu ActiveTrack 2.0. Dron podąża za wybranym obiektem w żądanej odległości, inteligentnie omijając przeszkody, pojawiające się ze wszystkich jego stron. Wśród innych ciekawych trybów znalazł się chociażby ten do tworzenia poklatkowych filmów lub fotograficznych panoram.
Dron wyposażony jest w bardzo dużą matrycę CMOS, która zapewnia wysoką rozdzielczość zdjęć i lepszą wydajność w słabym świetle. Najbardziej rewolucyjną nowością jest tu możliwość zmiany ustawiania rozwarcia przysłony w zakresie od f/11 (mało światła) do f/2.8 (duże rozwarcie), co pozwala na korzystanie z Mavic 2 Pro w skrajnie różnych warunkach oświetleniowych. Jasność obiektywu można ustawić ręcznie lub zdać się na łaskę trybu automatycznego – to pierwsze rozwiązanie jest bardziej skomplikowane, ale daje lepsze efekty.
Nowy dron od DJI wyposażony jest w całkiem pojemny akumulator, który starcza na prawie pół godziny lotu lub unoszenia się w powietrzu. Połączenie kontroler-smartfon wymaga przyzwyczajenia się, a naprawdę dobre ujęcia – precyzyjnego sterowania.
Mavic 2 Pro mimo łatki „konsumenckiego drona dla wszystkich” jest urządzeniem dość niszowym. Nie polecamy go początkującym, którzy wydadzą sporo kasy na sprzęt pełen trudnych do opanowania opcji i ustawień, a na dodatek będą mogli latać nim jedynie w wybranych miejscach – ci powinni zainteresować się tańszymi i prostszymi modelami, na przykład Mavic Air. Z możliwości Mavic 2 Pro skorzystają przede wszystkim osoby, które mają dość duże doświadczenie w fotografii z powietrza (a najlepiej i stosowną licencję) i wiedzą, jak dobrze latać dronem. Mogą oni do oceny dopisać nieco punktów więcej.
Specyfikacja
- Cena 6 600 PLN
- Waga 907 g
- Maksymalna prędkość 72 km/h (tryb sportowy)
- Kamera Hasselblad L1D-20c 20
- Jasność Mpix f/2.8 – f/11
- Matryca 1” CMOS
- Czas działania na baterii 31 minut
- Funkcjonalność trójosiowy gimbal, wykrywanie przeszkód 3D, śledzenie obiektów, tryb Hyperlapse, współpraca z goglami VR
Werdykt
NASZYM ZDANIEM….
DJI Mavic 2 Pro sprawdzi się w arsenale fotografa, ale nie powinniśmy w niego inwestować, jeśli po prostu chcemy polatać.
Plusy
Zaawansowana kamera i systemy wykrywania przeszkód. Dużo autonomicznych trybów lotu. Wytrzymała, wymienna bateria.
Minusy
Wysoka cena drona. Większość opcji przyda się tylko profesjonalistom, którzy na dodatek mają doświadczenie w fotografii z powietrza.