Czy ktokolwiek liczył na to, że w walce przemysłu muzycznego z piratami mogą zyskać artyści? Okazuje się, że pokrzywdzeni twórcy muzyki nie mają na co liczyć. Portal TorrentFreak, który dotarł do raportów Międzynarodowej Federacji Przemysłu Fonograficznego (IFPI) donosi, że muzycy nie powinni spodziewać się jakichkolwiek odszkodowań. Wszystkie pieniądze wygrane w budzącym kontrowersje procesie z Pirate Bay, będą przeznaczone na kolejne kampanie zwalczające piractwo.
W raporcie czytamy: ?Mamy zgodę na to, aby każde pieniądze wypłacone dla IFPI w Szwecji oraz w Londynie zostały przekazane na dalszą walkę z piractwem?.
W rozmowie z TorrentFreak, Peter Sunde, współzałożyciel Pirate Bay stwierdził, że jeszcze nigdy pieniądze wygrane w procesie przez IFPI oraz RIAA nie zostały wypłacone artystom. Norweg dodaje, że hipotetyczne odszkodowania prędzej zostałyby wydane na kokainę, niż w jakikolwiek sposób rozdysponowane pomiędzy muzyków, których podobno bronią wspomniane wcześniej organizacje.