TEST: TEAC HR-S101

TEAC HR-S101 to kompaktowy zestaw muzyczny obejmujący wzmacniacz AI-101DA oraz parę kolumienek LS-101. Urządzenia wchodzące w jego skład z racji niewielkich gabarytów bez problemu można ustawić na biurku lub niewielkiej półce, co z miejsca czyni go interesującym produktem w oczach osób nie mających w domu do dyspozycji zbyt dużej ilości wolnej przestrzeni. 

Najważniejszym elementem zestawu jest oczywiście wzmacniacz, wyposażony w zaawansowany przetwornik cyfrowo-analogowy Burr Brown PCM 1796 – poza obsługą plików audio o wysokiej rozdzielczości, bardzo dobrze radzi on sobie również z polepszaniem jakości brzmienia utworów zapisanych w formatach charakteryzujących się niezbyt wysoką częstotliwością próbkowania dźwięku. Jak na swe skromne gabaryty, urządzenie to otrzymało pokaźny zestaw złącz, wśród których w oczy od razu rzuca się obecność asynchronicznego portu USB oraz wyjścia na subwoofer przydatnego w przypadku chęci uzyskania brzmienia o wyraźnie podkreślonym brzmieniu tonów niskich. Nie zabrakło tu również wydzielonego obwodu wzmacniacza słuchawkowego, przydatnego w przypadku zamiaru odsłuchu muzyki z wykorzystaniem nauszników.

W kontekście designu AI-101DA zasługuje na solidną szkolną czwórkę. Przedni panel wzmacniacza przyciąga uwagę swoją stonowaną stylistyką oraz elegancką metalową obudową, natomiast wielka szkoda, że producent postanowił umieścić na nim niewielkie uchwyty, które po prostu kłują w oczy przy każdym spojrzeniu na sprzęt.

Kompaktowe dwudrożne kolumny LS-101 dzięki swym rozmiarom bardzo dobrze komponują się ze wzmacniaczem. W ich środku znajdziemy dwa przetworniki: średnio-niskotonowy oraz wysokotonowy z 20-milimetrową kopułką. Ogólna ocena wrażeń dźwiękowych jest wysoka – zarówno utwory strumieniowane z internetu, jak i te przesyłane drogą bezprzewodową brzmią tu bardzo dobrze i cieszą uszy słuchacza swoją klarownością i odpowiednim sonicznym zbalansowaniem.

Biorąc pod uwagę atrakcyjną cenę całego zestawu, naprawdę trudno jest nam nie polecić go osobom szukającym niewielkiego i zarazem funkcjonalnego sprzętu audio.

{SUCHE FAKTY}

1/ Muzyczny potencjał

Do produkcji wzmacniacza użyto świetnego przetwornika cyfrowo-analogowego, który bezkompromisowo radzi sobie z obsługą plików w jakości 192 kHz/24-bit.

2/ Jakość wykonania 

Zarówno głośniki jak i wzmacniacz prezentują się okazale i zostały wyprodukowane z wysokiej klasy materiałów. Obudowa drugiego z urządzeń prezentuje się wyjątkowo okazale dzięki szczodremu wykorzystaniu szczotkowanego metalu.

3/ Masz nauszniki?

AI-101DA wyposażony jest we wbudowany moduł wzmacniacza słuchawkowego o mocy 2x 100 mW, obsługujący słuchawki o nawet bardzo wysokiej impedancji.

{SPECYFIKACJA}

WZMACNIACZ AI-101DA

MAKSYMALNA MOC WYJŚCIOWA 26 W x2

ZNAMIONOWA MOC WYJŚCIOWA 20 W x2

ŁĄCZNOŚĆ Bluetooth aptX/AAC/SBC, wejście liniowe, USB, wejście słuchawkowe, 2x wejście optyczne

KOLUMNY LS-101

MAKSYMALNA MOC WEJŚCIOWA 35 W

CZUŁOŚĆ/IMPEDANCJA 87 dB/4 om

{GORĄCA CECHA}

Praktyczny minimalizm

Mamy tu do dyspozycji m.in. strumieniowanie plików audio, transmisję dźwięku o wysokiej częstotliwości próbkowania, konwersję sygnału audio do wyższej jakości czy możliwość zapewnienia wzmocnienia słuchawkom… Ufff, sporo tego w tak małym pudełku!