Samsung wziął swój najpopularniejszy telewizor designerski, podniósł jakość obrazu na wyższy poziom – i uczynił go bezprzewodowym. Czego tu nie lubić?
Samsung The Frame Pro to telewizor, na który czekaliśmy od dawna. Ten designerski ulubieniec od lat należy do najlepiej sprzedających się modeli w kategorii live style – zarówno na rynku globalnym, jak i w Polsce. Możliwość zawieszenia płaskiego, stylowego The Frame na ścianie w nowo urządzonym mieszkaniu to dla wielu spełnienie marzeń.
Zintegrowane uchwyty ścienne w zestawie, ramki w różnych kolorach oraz opcja wyświetlania dzieł sztuki i zdjęć, także własnych, w trybie czuwania – nic dziwnego, że The Frame zdobył tak ogromną popularność.
Wielu fanów tego telewizora domagało się wersji premium, która nie tylko dobrze wygląda na ścianie salonu, ale również zachwyca podczas seansów filmowych czy maratonów serialowych. Oto więc The Frame Pro.
Testowany egzemplarz The Frame Pro miał przekątną 65 cali – to rozmiar, który prawdopodobnie stanie się najpopularniejszy. W ofercie znajdziemy także wersje 75- i 85-calowe, ale jeśli ktoś celuje w mniejszy ekran (np. 55 cali), nadal musi zadowolić się „zwykłym” The Frame.
Wygląd Pro niemal nie różni się od wersji standardowej – wykorzystuje ten sam typ uchwytu ściennego. Jednak ramki dekoracyjne muszą być inne – The Frame Pro ma nieco zmodyfikowany czujnik światła oraz panel sterowania na spodzie, przez co nie da się po prostu przenieść ramek ze starszego modelu.
Prawdziwe nowości kryją się jednak wewnątrz. Kluczową zmianą jest zastosowanie panelu MiniLED z pionowym, lokalnym wygaszaniem, które ma zapewnić zauważalnie lepszy kontrast i jasność.
Dodatkowo Samsung oferuje nowy, bezprzewodowy Moduł One Connect. Sam telewizor potrzebuje tylko przewodu zasilającego – wszystkie źródła wideo podłącza się do modułu za pomocą HDMI. Sygnał jest następnie przesyłany bezprzewodowo w jakości 4K z modułu One Connect do telewizora. Dźwięk również może być transmitowany bezprzewodowo – np. do kompatybilnego soundbara Samsunga.
Choć bezprzewodowa transmisja obrazu nie jest nowością, w telewizorach to nadal rzadkość. Jedynie flagowy model Samsunga 8K – QN990F – oferuje to samo rozwiązanie.
Wielu fanów tego telewizora domagało się wersji premium, która nie tylko dobrze wygląda na ścianie salonu, ale również zachwyca podczas seansów filmowych czy maratonów serialowych
Takie podejście umożliwia całkowite oddzielenie telewizora od reszty sprzętu – można np. umieścić dekodery i konsole na pobliskiej półce lub w szafce, a telewizor zawiesić „solo” na ścianie, bez konieczności stawiania pod nim szafki.
Pilot pozostał biały, ale zyskał panele słoneczne i opcję ładowania przez USB. Pod względem funkcji smart TV, The Frame Pro korzysta z nowego interfejsu One UI – szybszego i bardziej konfigurowalnego.
Można zmieniać wygląd ekranu głównego, a system podpowiada treści na podstawie preferencji użytkownika. Co ciekawe, da się też zmniejszyć rozmiar menu, by nie zasłaniały całego ekranu. Dedykowany przycisk pozwala szybko przejść do ustawień obrazu.
Aplikacji nie brakuje, działają szybko, a przełączanie się między źródłami – w tym bezpłatnym TV+ Samsunga – jest błyskawiczne.
Jedną z największych zalet The Frame Pro pozostaje Tryb Sztuka – cyfrowa galeria sztuki z ponad 3 000 obrazów i fotografii z renomowanych muzeów i galerii świata. W tym roku do kolekcji dołączają materiały z katalogu Disneya, w tym kultowe ujęcia z Gwiezdnych wojen.

Warto jednak zaznaczyć, że od 2025 roku dostęp do Art Store zyskują również inne modele Samsunga. Subskrypcja wciąż kosztuje nieco ponad 25 złotych miesięcznie, ale możemy też wyświetlać własne zdjęcia lub cyfrowe wersje grafik lub też generować własne obrazy za pomocą asystenta AI – i to już zupełnie za darmo.
Najważniejsze pytanie brzmi: czy Samsung rzeczywiście poprawił jakość obrazu? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak. Już na pierwszy rzut oka widać, że model Pro oferuje znacznie lepszy kontrast dzięki bardziej precyzyjnemu sterowaniu podświetleniem. Dzięki strefowemu wygaszaniu ekran potrafi niezależnie rozjaśniać i przyciemniać różne partie obrazu, pozostając wiernym oryginałowi.
W porównaniu do standardowego The Frame, model Pro osiąga dwukrotnie wyższą jasność (ok. 1 000 nitów), co przekłada się na wyraźnie bardziej dynamiczne efekty HDR. Poprawa kontrastu wpływa też pozytywnie na odwzorowanie kolorów – barwy są żywsze i bardziej nasycone. Paleta kolorystyczna pozostaje jednak neutralna – co jest szczególnie istotne, gdy wyświetlamy oryginalne dzieła sztuki lub fotografie.
Różnica jest widoczna w każdym rodzaju treści – od wiadomości po sport, ale najbardziej zauważalna w filmach i serialach, gdzie mroczne sceny nabierają głębi i przejrzystości. Oglądając takie tytuły jak Yellowstone czy The Last of Us, trudno nie zauważyć, że obraz wciąga bardziej i wygląda naturalniej.
Również ostrość prezentuje się znakomicie – obraz jest wyjątkowo czysty i szczegółowy, bez sztucznego „podrasowania”. To zasługa matowego panelu antyrefleksyjnego oraz nowego procesora wideo NQ4 Gen 3 z AI.
Samsung nie poszedł jednak na całość – The Frame Pro nie dorównuje topowym Neo QLED-om czy OLED-om. Zastosowano tu bowiem uproszczony system pionowego wygaszania, gdzie LED-y umieszczone są na dolnej krawędzi i rozświetlają ekran w pionowych blokach.
The Frame Pro to zdecydowany krok naprzód dla tej linii. Jeśli jednak ktoś szuka jeszcze lepszych parametrów, powinien zerknąć na model QN900F – o zbliżonym designie, ale znacznie bardziej zaawansowanym układzie Mini LED (i znacznie wyższej cenie).
W kwestii dźwięku nie zmieniło się wiele – nadal mamy do czynienia z podstawowym systemem stereo. Gra czysto i wyraźnie, ale brak osobnych wooferów sprawia, że scena dźwiękowa jest wąska.
Dlatego warto pomyśleć o dodatkowym systemie audio – np. soundbarze z serii Ultra Slim od Samsunga. The Frame Pro współpracuje również z nowymi głośnikami Music Frame, które można wykorzystać jako tylne głośniki w zestawie surround.
Samsung The Frame Pro to zasłużony upgrade najlepiej wyglądającego telewizora w ofercie firmy. Zwiększony kontrast, lepsza jasność i nowoczesna bezprzewodowa transmisja obrazu sprawiają, że to model, który nie tylko świetnie wygląda, ale też w końcu spełnia oczekiwania co do jakości obrazu.
To wciąż nie poziom OLED-a, ale różnica względem podstawowego modelu jest zauważalna i zdecydowanie warta dopłaty. The Frame Pro to przykład tego, że design i technologia mogą iść w parze.
Specyfikacja
- CENA Od 7 999 PLN
- CZĘSTOTLIWOŚĆ ODŚWIEŻANIA 120 Hz (do 144 Hz)
- DOSTĘPNE PRZEKĄTNE 65”, 75”, 85”
- WYMIARY BEZ PODSTAWY (65”) 1 456,7 x 836,9 x 24,9 mm
- WAGA BEZ PODSTAWY (65”) 21,8 kg

Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Samsung The Frame Pro to telewizor, który nie tylko pięknie wygląda, ale też oferuje jakość obrazu, jakiej od dawna oczekiwali jego fani – nowoczesny, bezprzewodowy i zdecydowanie wart swojej ceny.
Plusy
Znacznie lepszy kontrast i jasność. Lepsze odwzorowanie kolorów. Bezprzewodowa transmisja obrazu. Ulepszony interfejs użytkownika. Nadal stylowy design.
Minusy
To wciąż nie poziom pełnego MiniLED ani OLED. Dźwięk – warto dołożyć soundbar.