Samsung od kilku lat udowadnia, że Mini LED nie musi być domeną topowych modeli. Seria QN77F to nowa linia Neo QLED-ów, która zastępuje ubiegłoroczne Q70D i wprowadza technologię Mini LED do segmentu, gdzie liczy się nie tylko jakość, ale i rozsądna cena. Testowaliśmy model Samsung 65QN77F, który pozytywnie zaskakuje – choć nie jest pozbawiony drobnych kompromisów.
Pierwsze wrażenie? Elegancja i lekkość. 65QN77F wygląda świetnie – cienka, ledwie kilkumilimetrowa ramka, minimalistyczna podstawa i obudowa o grubości, której nie powstydziłby się OLED. Plastikowa konstrukcja nie robi tu złego wrażenia, choć przy tej klasie sprzętu, aluminiowe wykończenia dodałyby prestiżu.
Pilot ładowany energią słoneczną to miły akcent, a system zarządzania kablami – prosty i skuteczny. Całość prezentuje się schludnie i nowocześnie, dokładnie tak, jak można oczekiwać od Samsunga.
Samsung zastosował tu panel VA z podświetleniem Mini LED Slim, czyli krawędziową wersję Mini LED. Pozwoliła ona zachować wyjątkowo smukły profil telewizora, ale… ma też swoje ograniczenia.
Czerń jest głęboka, kontrast bardzo dobry (ponad 5 500:1), lecz w niektórych scenach HDR można zauważyć fluktuacje jasności i nieco zbyt agresywne, globalne ściemnianie całego kadru. Nie da się go też wyłączyć z poziomu menu użytkownika.

Z drugiej strony w codziennym oglądaniu – szczególnie w SDR – telewizor prezentuje się znakomicie. Jasność bliska 700 nitów, bardzo przyjemne, żywe kolory i czysta biel sprawiają, że obraz jest atrakcyjny, pełen detali i przyjemny dla oka.
Odwzorowanie barw nie jest idealnie referencyjne, ale efektownie nasycone kolory powodują, że filmy, seriale i sport wyglądają dynamicznie i świeżo. Widać też, że Samsung wyraźnie poprawił algorytmy względem ubiegłorocznych modeli – HDR jest bardziej płynny, mniej „skacze” między scenami.
W grach i sporcie telewizor błyszczy. Cztery porty HDMI 2.1, obsługa VRR, FreeSync Premium i ALLM, bardzo niski input lag (ok. 9 ms) – wszystko, czego potrzeba do grania na PS5 czy Xbox Series X.
Ruch jest płynny, bez smużenia i efektu „brudnego ekranu”, a system Game Motion Plus pozwala dopasować płynność do własnych preferencji. Dla graczy i fanów sportu to naprawdę mocna propozycja w tym segmencie cenowym.

Zestaw audio o mocy 20 W wypada lepiej, niż można by się spodziewać po tak smukłej konstrukcji. Dźwięk jest czysty i zaskakująco przestrzenny, choć bas mógłby być pełniejszy. Do wieczornych seansów wystarczy, ale do koncertów czy gier lepiej dobrać soundbar.
System Tizen 2025 to klasa sama w sobie – szybki, stabilny i bardzo intuicyjny. Nowy, pionowy układ menu pozwala łatwo nawigować po aplikacjach, których jest tu całe mnóstwo: Disney+, Apple TV, Max, Prime Video czy Spotify. Brakuje tylko kilku mniej popularnych serwisów, jak Player czy Tidal.
Dla tych, którzy szukają telewizora 4K z odświeżaniem 120 Hz, nowoczesnym designem, świetnym trybem gry i bardzo przyzwoitym obrazem, ale nie chcą przepłacać za wyższe serie Neo QLED – Samsung QN77F to idealny kompromis między technologią a rozsądną ceną. Sprzęt, który sprawdza się zarówno w salonie gracza, jak i w eleganckim mieszkaniu.
Specyfikacja
- CENA Od 3 499 PLN (65”: 4 499 PLN)
- PRZEKĄTNE EKRANU 55-85”
- CZĘSTOTLIWOŚĆ ODŚWIEŻANIA 120 Hz
- TYP Neo QLED

Werdykt
NASZYM ZDANIEM
Samsung QN77F to jeden z najbardziej udanych modeli w swoim segmencie – oferuje jakość obrazu, płynność i funkcje, których nie spodziewalibyśmy się w tej cenie.
Plusy
Bardzo dobry kontrast i głęboka czerń w SDR. Wysoka jasność i atrakcyjne, żywe kolory. Niski input lag, HDMI 2.1, VRR. Smukła, elegancka konstrukcja.
Minusy
Agresywne, globalne ściemnianie w HDR. Nieco fluktuująca jasność w scenach HDR. Lekkie spadki nasycenia kolorów pod kątem. Ograniczona dynamika dźwięku.



