Gdy rozważamy zakup tabletu nastawionego na produktywność, najczęściej zwracamy uwagę na urządzenia działające na iOS – pardon, teraz już na iPadOS. Ten segment rynku przypomina nieco opowieść z komiksów o Asteriksie, w których iPady to niepokonane Imperium Rzymskie, a reszta producentów pretenduje do miana tej jednej, jedynej wioski Galów, która sprzeciwia się ich władzy absolutnej.
Galaxy Tab S6 to całkiem mocarna odpowiedź na profesjonalne tablety od Apple, chociaż wydaje mi się, że Samsungowi zabrakło odrobiny magicznego napoju, który pozwoliłby zmiażdżyć konkurenta.
Zacznijmy od podstaw: to klasyczny tablet o formacie ekranu 16:10 ze wsparciem dla magnetycznego, ładowanego bezprzewodowo rysika S Pen i czytnikiem linii papilarnych zintegrowanym z wyświetlaczem. Przepiękny panel AMOLED od razu zdobył moje serce – rozdzielczość 2560×1600 px i wsparcie dla HDR10+ po prostu zachwycają podczas oglądania filmów i seriali, a zdjęcia cieszą oczy mnóstwem detali i kontrastów. Jako tablet multimedialny Galaxy Tab S6 to jedna z najlepszych opcji na rynku, w szczególności, gdy podkręcimy jego głośność; głośniki stereo brzmią czysto i mocno, a ponadto precyzyjnie rozdzielają kanały.
Jeśli weźmiemy pod uwagę same możliwości filmowe, tablet Samsunga sprawdza się znacznie lepiej od iPada Pro, ale w codziennym użytkowaniu zaczęło mi brakować kilku udogodnień obecnych w propozycji Apple. Niższa jasność maksymalna i brak wspaniałej technologii TrueTone sprawia, że długotrwała praca na tablecie męczy oczy, w szczególności tuż przed snem (łatwo zresztą zauważyć, że biele na ekranie Galaxy Tab S6 mają chłodny, lekko niebieskawy odcień).
Na dodatek ekran nie jest odświeżany z częstotliwością 120 Hz, co szczególnie odczuwałem podczas korzystania z rysika – lag nie przeszkadzał w notowaniu, ale był jak najbardziej zauważalny. Osoby, które planują rysować na tablecie, mogą odczuć to znacznie wyraźniej. Stylus okazał się jednak bardzo dobry pod względem precyzji: miejsce, do którego przykładałem S Pena, było podświetlane za pomocą małej kropki, dzięki czemu łatwo trafiałem w żądany punkt. Samsung wzorowo zintegrował go z Androidem poprzez OneUI – oprócz pisania służy on także do przechodzenia pomiędzy ekranami oraz inteligentnego kopiowania tekstu.
Warto zauważyć, że S Pen jest mniejszy i smuklejszy od Apple Pencil, a zatem wygodniejszy w transporcie, ale długotrwałe notowanie może być niewygodne. Nie do końca rozumiem także zamysł projektanta, który umieścił magnetyczny dok do ładowania rysika na tyle obudowy. Gdy stylus się ładuje, urządzenia nie można położyć na płaskiej powierzchni, o ile oczywiście nie zainwestujemy w specjalną obudowę.
Multitaskingowe marzenia
Samsungowi Galaxy Tab S6 nie brakuje mocy. Testowałem na nim najróżniejsze aplikacje: graficzne, muzyczne, do obróbki filmów i gry. Żadna z nich się nie zacięła, chociaż podczas szybkiego scrollowania w dół długiej strony internetowej zdarzyło mi się zaobserwować delikatne opóźnienia.
Pod względem organizacji pracy wygrywa jednak iPad. Multitaskingowy tryb podziału ekranu w Galaxy Tab S6 działa bez zarzutu, ale na przykład nie pozwala na przeciąganie zawartości pomiędzy aplikacjami, czy jednoczesne otwieranie kilku okien tego samego programu. Nie pomaga również fakt, że nakładka graficzna OneUI wygląda, jakby została żywcem przeniesiona ze smartfonów Samsunga. Przykładowo, gdy tablet znajdował się w orientacji poziomej, kontekstowe menu wciąż były zagęszczone tak, jakbym do dyspozycji miał nie 10,5-calowy wyświetlacz, a znacznie mniejszy telefon.
Praca wyłącznie na ekranie dotykowym nie należy do najwygodniejszych, ale na szczęście do dyspozycji otrzymujemy wsparcie dla myszy i desktopowy tryb DeX. Ten ostatni pozwala skorzystać z dobrodziejstw Snapdragona 855 na dużym ekranie, przekształcając tym samym Galaxy Tab S6 w wygodny zamiennik laptopa.
Profesjonalny tablet Samsunga byłby jedną z najlepszych propozycji na rynku produktywności, gdyby nie mocna konkurencja spod znaku jabłka. Niby jest on tańszy od iPada Pro, ale jednocześnie mniej zaawansowany; za niższą kwotę możemy natomiast mieć dorównującego mu mocą iPada Air. Na dodatek App Store ma zdecydowanie większy wybór profesjonalnych aplikacji niż Sklep Play, więc Galaxy Tab S6 pozostaje urządzeniem niszowym, przeznaczonym tylko dla najbardziej oddanych zwolenników Androida.
Specyfikacja
- Cena Od 3 450 PLN
- Procesor Snapdragon 855
- Ekran AMOLED 10,5 cala 2560×1600 px
- RAM 6/8 GB
- Pamięć wewnętrzna 128/256 GB
- Akumulator 7040 mAh
- Aparat 13 Mpix szerokokątny + 5 Mpix ultraszeroki tył, 8 Mpix przód
- OS Android 9.0, OneUI
- Wymiary 244,5 x 159,5 x 5,7 mm
- Waga 420 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Galaxy Tab S6 to dobre narzędzie do pracy, lecz czy to wystarczy, gdy w ofercie konkurencji znajdują się modele wzorowe?
Plusy
Szybki, wydajny procesor. Precyzyjny rysik S Pen. Atrakcyjny design. Wspaniały ekran OLED ze wsparciem HDR.
Minusy
Lekki lag podczas notowania. Brak złącza słuchawkowego. Multitasking i ogólna jakość gorsza niż w urządzeniach Apple.