W opublikowanej w 1961 roku powieści Powrót z gwiazd, Stanisław Lem opisuje społeczeństwo przyszłości, w którym książki zostały całkowicie wyparte przez optony – dotykowe płytki wyświetlające po jednej stronie naraz, łudząco podobne do czytników e-booków. Co prawda mistrz science fiction zaznacza, że w futurystycznym świecie mało kto po nie sięga, w naszej rzeczywistości korzysta z nich jednak coraz więcej osób. Sprawdźmy, czy najnowsza propozycja od inkBOOK, Calypso Plus, przeniesie nas do przyszłości czytelnictwa.
Pod względem wygody użytkowania czytnik nie odbiega od wysokich standardów, do których przyzwyczaił nas inkBOOK. Urządzenie jest leciutkie, ale wytrzymałe, wykonane z trwałego, świetnie spasowanego plastiku. Wyświetlacz otaczają dość grube ramki, ale akurat w przypadku tego typu urządzeń są one zaletą – oferują dodatkowe miejsce do schwytania sprzętu, na przykład podczas czytania na leżąco. Pewność uchwytu poprawia także lekko żłobiony tył obudowy.
Calypso Plus został wyposażony w 6-calowy ekran dotykowy E-Ink Carta o rozdzielczości 1024×758 px. Matryca jest kontrastowa, fantastycznie ostra i responsywna – podczas czytania przewracałem strony bez opóźnień, a na e-papierowym wyświetlaczu nie było nawet śladu pozostałości po poprzednim tekście. Muszę pochwalić także fantastyczne podświetlenie, regulowane nie tylko w zakresie intensywności, ale także temperatury światła. Ta ostatnia funkcja szczególnie przydaje się wieczorem, gdy chcemy ograniczyć kontakt z niebieskim światłem – wystarczy jeden ruch, a ekran natychmiast się ociepli.
Najważniejszą zmianą w stosunku do poprzedniego modelu Calypso okazał się system operacyjny. Zamiast wiekowego Androida KitKat mamy tu do czynienia ze znacznie nowszym Androidem Oreo 8.1. Dzięki temu zdecydowanie poszerzył się katalog programów, które możemy zainstalować na czytniku. Obok popularnych apek Empik Go, Freebooks, Publio czy Legimido dyspozycji mamy także na przykład androidową wersję WattPada czy agregatu treści Pocket. Jeśli katalog „oficjalnych” aplikacji inkBOOK okaże się niewystarczający, możemy pobrać dodatkowe za pośrednictwem zewnętrznego sklepu APKPure; osobiście wykorzystałem tę usługę do ściągnięcia apki Kindle.
W trakcie korzystania z aplikacji zauważyłem także spory skok wydajności – dwukrotnie większa pamięć RAM jednak robi swoje. Poprzednia generacja czytnika widocznie zwalniała w niektórych programach (na przykład wspomnianym już Empik Go), ale Plus ładuje wszystko w naprawdę krótkim czasie. Co prawda podczas przewijania szczególnie długich stron w aplikacji, na ekranie pojawia się lekki ghosting, acz jeśli nam to przeszkadza, możemy manualnie odświeżyć ekran za pomocą specjalnej opcji.
Czytnik od inkBOOK może służyć także do odtwarzania audiobooków. Aby skorzystać z tej funkcji, wystarczy sparować z nim słuchawki lub głośnik Bluetooth (do dyspozycji nie otrzymamy wejścia 3,5 mm) i wybrać odpowiednią apkę; w moim przypadku był to popularny w naszym kraju Storytel. Nie mogłem narzekać ani na klarowność dźwięku, ani na stabilność połączenia – w trakcie słuchania wielokrotnie oddalałem się od urządzenia na odległość około 10 metrów i nie zdarzyło się, by łączność została zakłócona. Wygodne, jeśli lubimy słuchać książek podczas wykonywania domowych prac.
Calypso Plus potrafi oczywiście obsługiwać także e-booki z zewnętrznych źródeł, zapisane we wszystkich najpopularniejszych formatach: oprócz EPUB-a i PDF otworzymy na nim także pliki HTML, TXT, DOC, RTF i MOBI bez zabezpieczeń DRM. W zorganizowaniu mojej biblioteki pomogła mi opcja „Wyślij na inkBOOK”, pozwalająca przesłać elektroniczne książki na czytnik za pomocą dedykowanego adresu mailowego – w praktyce jest to zdecydowanie szybsze rozwiązanie, niż standardowe kopiowanie tytułów z kompa na urządzenie. Gdy czytamy książki w tradycyjnych, e-bookowych formatach, do dyspozycji otrzymujemy także kilka czcionek i układów stron.
Jedno ładowanie Calypso Plus starczało średnio na tydzień czytania: czasami zdarzało mi się korzystać z urządzenia przez kilka minut, a czasem nieprzerwanie przez kilka godzin. Jeśli podobnie jak ja wiecznie czujesz głód książki, czytnik od inkBOOK na pewno zachwyci cię swoją wszechstronnością, prostotą obsługi i wspaniałym wykonaniem.
SPECYFIKACJA
- CENA 529 PLN
- EKRAN dotykowy 6 cali E-Ink Carta 212 ppi, podświetlany
- BATERIA 1 900 mAh
- SYSTEM OPERACYJNY inkBOOK OS (Android 8.1)
- PAMIĘĆ WEWNĘTRZNA 16 GB
- ŁĄCZNOŚĆ Wi-Fi, Bluetooth, MicroUSB 2.0, microSD do 32 GB
- WYMIARY 159 x 114 x 9 mm
- WAGA 155 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Idealny kompan na wyprawy do fikcyjnych światów, dokumentalne podróże w czasie i do poszerzania naszych horyzontów.
Plusy
Kompatybilny z większością aplikacji dla czytelników i bogatym katalogiem formatów e-booków. Kontrastowy, podświetlany ekran o błyskawicznym czasie odświeżania. Wygodne, płynne przeglądanie apek.
Minusy
Nieznaczny ghosting w niektórych apkach. Wi-fi mocno skraca czas pracy na baterii.