Za moich czasów szkoły wyglądały zupełnie inaczej. W podstawówce, kiedy mniej więcej w 4 klasie zbudowano nam pierwszą salę komputerową, szczytem marzeń każdego ucznia było opanowanie podstaw Worda i Painta. Dzisiaj w pewnej szkole w Norwegii uczniowie mogą uczęszczać na zajęcia, w czasie których będą oceniani z tego jak sobie radzą w Counter-Strike’a.
Być może wydaje się to niedorzeczne, ale szkoła Garnes Vidaregåande Skole w Bergen naprawdę zamierza organizować zajęcia z eSportu. Uczniowie tej placówki będą mogli wybierać pomiędzy klasycznymi zajęciami sportowymi a nowym programem. Zakłada on 5 godzin zajęć w tygodniu przez okres 3 lat.
Zajęcia te mają na celu rozwijać refleks i pomysłowość uczniów. Ponadto program promuje pracę zespołową i komunikację, które są niezbędne do wygrania potyczki w trybie multi. W tej chwili rozważa się wprowadzenie do planu zajęć takich tytułów jak Counter-Strike, League of Legends, StarCraft i Dota 2. Co więcej, szkoła wyposaży się w specjalne fotele dla graczy i komputery z kartami graficznymi NVIDIA GeForce GTX 980Ti. Uczniowie zamiast książek będą musieli przynosić jednak swoje własne klawiatury, myszki i headsety.