Konsole Nintendo dzielą się na wybitne i koszmarne. Chociaż na samym początku mogło się wydawać, że Switch trafi do tej drugiej kategorii, szybko okazało się, że mamy do czynienia z bardzo dobrym systemem – tak dobrym, że popularniejszym nawet od SNES-a.
Zgodnie z finansowym raportem Nintendo, do klientów trafiło łącznie 54,48 mln konsol. Najpoważniejszy skok zanotowano w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy, kiedy to gracze kupili aż 17,74 mln egzemplarzy Switcha. Dzięki temu konsola przebiła wynik kultowego Super Nintendo. Rekordowe jest również tempo, z jakim Switch opanowuje rynek: 49,1 mln egzemplarzy SNES-a rozeszło się na świecie w latach 1990-2003, a nowa konsola potrzebowała na to niecałych trzech lat. Jedynie dwie stacjonarne konsole Nintendo mogą pochwalić się lepszym wynikiem, NES i Wii, a wśród systemów mobilnych więcej nabywców znalazły tylko oryginalny Game Boy i Nintendo DS.
Dobre wyniki Switcha to po części zasługa gier, a po części – tańszej, przenośnej wersji konsoli. Switch Lite zachęcił do jej zakupu wielu użytkowników, którzy nie byli zainteresowani grą w trybie stacjonarnym. Wśród najlepiej sprzedających się tytułów znalazły się natomiast nowości pokroju Pokemon Sword and Shield (gry w ciągu dwóch miesięcy znalazły aż 16,06 mln nabywców) i Luigi’s Mansion 3 oraz klasyki: Mario Kart 8 Deluxe, The Legend of Zelda: Breath of the Wild oraz Super Mario Odyssey.