Kilka miesięcy temu Spotify wprowadziło na rynek australijski aplikację Spotify Stations, czyli narzędzie do odkrywania nowej muzyki. Widać zyskało ono popularność, ponieważ serwis zdecydował się na rozszerzenie jego zasięgu na Stany Zjednoczone.
Stations to właściwie wersja klasycznej mobilnej apki od Spotify, która obsługuje tylko stacje radiowe danego wykonawcy lub gatunku muzycznego. Program charakteryzuje się minimalistycznym, kolorowym interfejsem, w którym użytkownicy mogą przejrzeć dostępne stacje lub stworzyć własne, wybierając ulubionych artystów. Stations jest otwarty zarówno na abonentów Premium, jak i osoby słuchające za darmo – te ostatnie nie mogą pomijać utworów, a odtwarzanie muzyki przerywają przewijające się od czasu do czasu reklamy. Początkowo apka dostępna była tylko w australijskim Sklepie Google Play i App Store, ale od wczoraj mogą korzystać z niej także amerykańscy słuchacze korzystający z iOS. Nie wiadomo, czy zawita także do Polski.
Spotify pracuje ponadto nad opcją Social Listening, która umożliwi kilku osobom sterowanie wspólną playlistą z poziomu kilku urządzeń mobilnych – trochę jak nieaktywny już serwis Turntable.fm. Użytkownicy będą słuchali tych samych utworów, w dowolnym momencie zmieniając piosenkę lub dodając nowy kawałek do playlisty. Wszystkie informacje na temat Social Listening pochodzą z nieoficjalnych źródeł – Spotify nie wydało na ten temat oficjalnego oświadczenia.