Smartfon Galaxy Note 7 może i był największą technologiczną porażka koreańskiego producenta, ale paradoksalnie był on również jego największym designerskim sukcesem. Był to pierwszy Note, który wyglądał fenomenalnie i był dostępny wyłącznie w wersji z zakrzywionym ekranem. Wygląda na to, że trend ten nie był przypadkiem i najpewniej model Galaxy S8 również nie doświadczy płaskiego wyświetlacza.
Jeśli byliście fanami płaskiego Galaxy S7 to być może w 2017 roku będziecie musieli zmienić swoje upodobania, gdyż jak donosi The Korean Herald kolejnej flagowiec Samsunga będzie dostępny najpewniej wyłącznie w wariancie z zakrzywionym ekranem. Po raz kolejny otrzymamy do wyboru model z wyświetlaczem o przekątnej 5,7 oraz 6,2 cala, ale tym razem producent stawia wszystko na jedną kartę.
Jest to zdecydowanie odważne posunięcie ze strony Samsunga biorąc pod uwagę ostatnią wpadkę z Notem 7. Jeśli Galaxy S8 nie stanie się absolutnym hitem marka ta może znowu mieć problemy finansowe. Z doświadczenie wiemy, że nie każdy jest fanem zakrzywionych ekranów Samsunga i o ile nie sposób odmówić im uroku, to nie każdy znajduje dodatkowe kilka milimetrów wyświetlacza na krawędziach jako coś wygodnego w użyciu. W przeciwieństwie do Apple marka Samsung nie posiada maniakalnych fanów, którzy kupią nawet album ze zdjęciami tej firmy za 300 USD. To czy pomysł ten się sprawdzi okaże się już w pierwszej połowie 2017 roku, kiedy to będzie miała miejsce oficjalna premiera modelu S8.
