Wiedźmin okazał się przełomową produkcją dla Netflixa – to najpopularniejsza produkcja w historii serwisu streamingowego, która przyciągnęła przed ekrany miliony widzów na całym świecie. Nic dziwnego, że powstają kolejne plany ekspansji tego uniwersum.
O nowej produkcji spod znaku Wiedźmina poinformował sam Netflix. Na jednym z twitterowych kont serwisu streamingowego pojawiła się informacja o rozpoczęciu prac nad filmem anime The Witcher: Nightmare of the Wolf – w oficjalnym polskim tłumaczeniu znanym jako Wiedźmin: Zmora Wilka. Fabuła opowieści pozostaje tajemnicą – tweet zdradził jedynie, że będzie się ona kręciła dookoła „nowego zagrożenia, które pojawi się na Kontynencie”.
Nieco więcej wiemy na temat obsady filmu. W jego produkcji weźmie udział showrunnerka wersji live action, Lauren Hissrich, oraz Beau DeMayo, autor scenariusza do trzeciego odcinka Wiedźmina. Część animacji zostanie wykonana przez południowokoreańskie Studio Mir, które pracowało nad takimi serialami, jak Avatar: Legenda Korry i Voltron. Legendarny Obrońca; ta ostatnia produkcja powstała zresztą we współpracy z Netflixem. Niewykluczone, że głosy bohaterów animowanego Wiedźmina podłożą aktorzy znani z serialu.
Zgodnie ze statystykami udostępnionymi przez Netflixa, serial na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego obejrzało 76 milionów użytkowników – to niemal połowa wszystkich abonentów serwisu streamingowego. Równie spektakularną popularnością cieszy się napisany na potrzeby Wiedźmina utwór Toss a coin to your Witcher, który właśnie trafił na Spotify.