Pojazdy miejskie często wyglądają co najmniej… dziwnie. MOTIV, zaprezentowana właśnie niewielka taksówka autonomiczna, nie prezentuje się najpiękniej, ale jej osiągi i konstrukcja mogą sprawić, że chętnie będziemy do niej wsiadać.
MOTIV może naraz pomieścić jednego pasażera i jego niezbyt duży bagaż. To malutki samochodzik, o długości 2,54 m, szerokości 1,3 m i wysokości 1,6 m, ważący niespełna 450 kg. Jego ultralekka, aluminiowa kabina osadzona została na specjalnej płycie podłogowej iStream Superlight; mimo niewielkiej formy pojazd spełnia wszystkie standardy bezpieczeństwa w razie wypadku samochodowego. Do wnętrza będziemy wchodzić przez pojedyncze, unoszące się w górę drzwi. W środku znajdzie się miejsce na bagaże, ekran infotainment o przekątnej 24 cale oraz specjalna półka, na której będziemy mogli ustawić laptopa.
Pojazd jest w pełni autonomiczny i elektryczny, wyposażony w silnik 20 kW oraz akumulator o zasięgu nominalnym 100 km. Doładowanie baterii trwa około 40 minut. Pod względem osiągów MOTIV nie jest demonem szos: maksymalna prędkość rozwijana przez konstrukcję to 65 km/h, a przyspieszenie od zera do 62 km/h to kwestia 7,5 sekundy. Pojazd ma dbać o wygodę pasażera poprzez doskonałe wyciszenie kabiny i sprężyste zawieszenie.
Co ciekawe, głównym projektantem MOTIV-a jest… Gordon Murray, znany przede wszystkim z designu legendarnego McLarena F1. Miejska taksówka powstała we współpracy z firmami Delta Motorsport i ItMoves. Po raz pierwszy zostanie ona zaprezentowana już w tym tygodniu – będzie atrakcją londyńskich targów MOVE 2020.