Po składanych telefonach i telewizorach przyszedł czas na kolejny gadżet z giętkim ekranem. Tym razem mamy do czynienia z laptopem od Lenovo. Zgodnie z zapowiedziami producenta, ma on być pełnoprawnym komputerem, a nie urządzeniem pomocniczym.
Tym, co najbardziej zwraca uwagę w laptopie z serii ThinkPad X1, jest niewątpliwie ekran. To 13,3-calowy panel OLED w formacie 4:3 i rozdzielczości 1920 x 1440, przez którego środek biegnie zawias o wielu kątach otwarcia. Po złożeniu sprzęt ma mieć format dużej książki. Z urządzenia będzie można korzystać na dwa sposoby: przy pełnym rozłożeniu i podłączeniu bezprzewodowych peryferiów będzie zachowywało się ono jak standardowy komputer, a w „trybie laptopa” jedna z połówek wyświetlacza przejmie funkcję klawiatury. Ekran otrzyma wsparcie dla rysików Wacom i specjalną powłokę chroniącą przed uszkodzeniem – Lenovo zapewnia, że została ona ukryta, więc użytkownicy nie będą próbowali jej zedrzeć, jak miało to miejsce w przypadku Samsunga Galaxy Fold.
Pod względem specyfikacji wiadomo niewiele – laptop będzie działał na Windowsie i otrzyma procesor od Intela, najprawdopodobniej Core. Producent podkreśla, że nowy ThinkPad X1 ma być pełnowymiarowym komputerem do pracy, a nie urządzeniem pomocniczym, dlatego otrzyma on „wnętrzności” znane z innych laptopów Lenovo. Akumulator ma wystarczyć na cały dzień korzystania z urządzenia, a doładujemy go za pomocą portu USB-C. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, komercyjna premiera nowego ThinkPada X1 odbędzie się już w przyszłym roku.