Wszyscy turyści, którym do tej pory udawało się zgubić podczas jazdy środkami zagranicznej komunikacji miejskiej mogą odetchnąć z ulgą. Już niedługo Google Maps zostanie wyposażone w funkcję śledzenia trasy pojazdu i powiadomienia o konieczności jego opuszczenia – również na ekranie blokady.
Po wprowadzeniu tej opcji, pod każdą propozycją podróży w zakładce „transport publiczny” znajdzie się przycisk Start. Wybrana trasa będzie następnie śledzona w czasie rzeczywistym, a w zależności od potrzeb aplikacja będzie wysyłała użytkownikowi powiadomienia, które pojawią się nie tylko w aplikacji, ale również na ekranie blokady. Mogą one dotyczyć konieczności rychłej przesiadki lub przypominać o godzinie odjazdu danego pojazdu. Każdy etap podróży ma być interaktywny: po wyborze konkretnego środka komunikacji dowiesz się, z którego przystanku lub peronu odjeżdża i jakimi innymi liniami możesz pojechać, jeśli na niego nie zdążysz.
Co prawda w Polsce mamy szereg aplikacji stworzonych do towarzyszeniu nam w podróżach po konkretnym mieście, nowa funkcja Google Maps niewątpliwie przyda się podczas tras międzymiastowych i podróży zagranicznych. Dzięki niej będziemy mogli zamknąć aplikację z mapami, na której nerwowo śledzimy trasę, i nareszcie odpalić jakąś grę.