Aby zbudować kompleksowy, inteligentny system bezpieczeństwa, najczęściej potrzebujemy mnóstwa różnorodnych czujników, od tych wykrywających ruch, po sensory dymu i tlenku węgla. Najnowsza propozycja Arlo prezentuje zupełnie inny sposób myślenia o instalacjach smart home.
W skład zestawu Arlo Security System, wchodzą wszechstronne czujniki i miniaturowy hub z wbudowaną klawiaturą. Każdy spośród multisensorów potrafi wykrywać wiele różnych zjawisk: ruch, wycieki wody z rur, otwarcie oraz przechylanie okien i drzwi czy zmiany oświetlenia i temperatury, a przy tym nasłuchuje alarmów dymu i tlenku węgla (jednostki nie potrafią samodzielnie rejestrować ich poziomów). Centrum całego układu jest hub z podświetlaną klawiaturą i technologią NFC, dzięki której do rozbrojenia systemu wystarczy smartfon.
Arlo Security System został określony mianem DIY/„zrób to sam”, co odwołuje się przede wszystkim do jego prostoty instalacji. Czujniki działają na baterie, więc do ich instalacji nie trzeba przeprowadzać prac elektrycznych. Są one małe i dyskretne, a zatem nadają się do montażu w dowolnym miejscu. Arlo obiecuje także, że system będzie w pełni kompatybilny z inteligentnymi kamerkami marki i aplikacją mobilną.
Security System ma trafić na rynek w pierwszej połowie bieżącego roku. Jego cena na chwilę obecną pozostaje tajemnicą.