SUV do miasta to ostatnio bardzo popularny typ auta. Nic dziwnego, że stał się on kanwą dla zaprezentowanego przez BMW prototypu modelu Vision iNEXT. Samochód jest oczywiście elektryczny, autonomiczny i pełen nowych technologii.
Pod względem designu Vision iNEXT to kontynuacja linii elektrycznych aut, do których zaliczają się także i3 oraz i8. Pełno tu zatem charakterystycznych geometrycznych wcięć i minimalistycznych ozdobników. Co ciekawe, charakterystyczna dla marki dwuczęściowa atrapa została zastąpiona przez pojedynczą. Auto jest dość niskie jak na SUV-a, a BMW nazywa ten typ nadwozia „SAV”, czyli Sport Activity Vehicle.
Najwięcej nowości znajduje się jednak we wnętrzu samochodu. Zamiast konsoli centralnej producent zamontował w nim dwa ogromne ekrany dotykowe pozbawione jakichkolwiek przycisków. Dodatkowe panele sterujące (na przykład dla pasażerów na tylnym siedzeniu) mają być pokryte materiałem i niewidoczne aż do momentu, w którym użytkownik nie aktywuje ich za pomocą odpowiedniego gestu. Vision iNEXT otrzyma również dedykowanego inteligentnego asystenta zmieniającego tryb jazdy z manualnego na autonomiczny. Ten ostatni umożliwi kierowcy zdjęcie rąk z kierownicy i odwrócenie uwagi od drogi, ale nie zezwoli na drzemkę.
BMW Vision iNEXT został pokazany światu podczas nietypowej akcji promocyjnej – samochód załadowano na pokład Boeinga 777F linii lotniczych Lufthansa Cargo, który poleciał z nim do Monachium, Nowego Jorku, San Francisco i Pekinu. iNEXT World Flight łącznie trwał pięć dni. Technologie zaprezentowane w nowym modelu zostaną wprowadzone w życie już w 2021 roku, kiedy to na rynek trafi komercyjna wersja BMW iNEXT, ale na pewno trafią również do innych elektrycznych, autonomicznych aut przyszłości.