Cześć!
Zainstalowałem Nortona Antywirusa. Niemożliwe stało się wykonanie scandiscu lub defragmentacji. Wcześniej mając avasta! mogłem wyłączyć i włączyć ZoneAlarm i wykonywać scandisc i defragmentację. Jak wyłączyć Nortona dla wykonania scandiscu i defragmentacji?
Drugi problem to Diskeeper. Wersje 7 lub 8 wieszały się na stacji dysków. Wersja 10 zarówno ściągnięta z internetu, jak i z płyty czasem ręcznie uruchomiona działała, ale z opcją stałej defragmentacji zawiesza komputer. System Windows Me, 380 RAM, Pentium 500 – spełnia wymagania. Co z tym zrobić?
TomaszMoim zdaniem problemem jest sam system – Windows Me, z którym generalnie wielu użytkowników ma wiele problemów. Program antywirusowy w żadnym wypadku nie powinien wpływać na możliwość sprawdzania dysku aplikacją Scandisk, podobnie zresztą jak zapora ogniowa.
Na dowód załączam zrzut ekranu z widocznym oknem Scandiska oraz ikoną działającego w tle Norton AntiVirus (obok zegara). Nigdy nie mieliśmy z tym problemu, zarówno na komputerach redakcyjnych, jak i domowych (np. w domu posiadam avasta! i korzystam z zapory systemowej Windows XP SP2 – Scandisk zawsze działał bez zarzutu; wyjątkiem jest sprawdzanie dysku c:, którego zazwyczaj nie da się wykonać w czasie gdy system działa, lecz podczas uruchamiania, gdy w pamięci operacyjnej nie ma jeszcze modułów kluczowych dla działania systemu – ale to jest standardowa procedura).
Jeśli chodzi o Deskeepera, rzecz ma się, jak podejrzewam, podobnie. Prawdopodobnie winny jest system Windows Me. Oczywiście, nie można wykluczyć, że wystąpiła jakaś usterka sprzętowa. Np. może to być uszkodzony dysk (co by wyjaśniało zawieszanie się programów oraz niemożność skanowania). (JB)