Norton Internet Security 2007

Nowa odsłona pakietu Norton Internet Security przynosi m.in. oczekiwane przez użytkowników zmiany w zakresie wydajności i poziomu wykorzystania zasobów systemowych. Gruntownej modyfikacji poddano także interfejs użytkownika.

Produkt firmy Symantec jest dostępny w polskiej wersji językowej. Przygotowano go z myślą o użytkownikach systemu Windows XP. Jego nabywcy nie muszą się również obawiać o brak możliwości uruchomienia pakietu w systemie Windows Vista. Pliki z aktualizacją zapewniającą zgodność z tym systemem będą udostępniane bezpłatnie, w przypadku gdy wprowadzenie Visty na rynek odbędzie się w okresie obowiązywania subskrypcji.

Licencja zapewnia możliwość pobierania plików aktualizujących zarówno program, jak i wykorzystywane przez niego bazy przez okres 12 miesięcy od pierwszej instalacji. Użytkownik może zainstalować oprogramowanie na jednym komputerze. Dostępne są również droższe wersje z licencją umożliwiającą instalowanie produktu na trzech lub pięciu komputerach.

Norton Internet Security 2007 oferuje narzędzia antywirusowe dostępne w ramach programu Norton AntiVirus 2007. Zapewniają one ochronę m.in. przed wirusami wykorzystującymi narzędzia typu rootkit do ukrywania się przed oprogramowaniem zabezpieczającym komputer. Opatentowana technologia umożliwia zwalczanie zakamuflowanych zagrożeń na poziomie aplikacji, w trybie użytkownika i na poziomie jądra systemu.

Spory nacisk został położony na blokowanie ataków całych rodzin robaków i wirusów, bez konieczności używania odrębnych sygnatur dla poszczególnych szkodników. Posunięcie to zmniejsza zagrożenie ze strony nowych odmian złośliwego kodu. Zmodyfikowane zostały także mechanizmy wykorzystywane podczas skanowania całego systemu. Dzięki zaangażowaniu mniejszej mocy obliczeniowej użytkownicy mogą swobodnie pracować podczas kompleksowego skanowania systemu. Usprawniono również narzędzia odpowiedzialne za wykrywanie i usuwanie oprogramowania szpiegowskiego.

Ważnym elementem pakietu jest moduł zapory ogniowej. Wprowadzone w niej zmiany mają na celu m.in. ograniczenie ilości generowanych alertów i zwiększenie ilości automatycznie podejmowanych decyzji w zakresie zapewniania dostępu do sieci zaufanym aplikacjom i blokowania złośliwego oprogramowania. Konieczność samodzielnego decydowania o tym, czy i w jaki sposób dany program może korzystać z sieci jest bowiem uciążliwa, szczególnie dla początkujących użytkowników, którzy nie dysponują odpowiednią wiedzą na temat zabezpieczeń.

Funkcje zapobiegające włamaniom zapewniają ochronę przed wykorzystywaniem luk w zabezpieczeniach systemu Windows i wielu popularnych aplikacji, co ma istotne znaczenie zwłaszcza w okresie dzielącym moment wykrycia luki od opublikowania łatki przez producenta programu, a następnie zainstalowania jej przez użytkownika.

Godne uwagi są również narzędzia zabezpieczające transakcje internetowe i chroniące użytkownika przed phishingiem. Technologia zapobiegająca wykradaniu poufnych informacji bazuje zarówno na listach witryn wykorzystywanych do kradzieży danych, jak i na mechanizmach heurystycznych.

Z zadowoleniem należy przyjąć odczuwalny wzrost wydajności programu. Wewnętrzne testy przeprowadzone przez firmę Symantec wykazały wzrost szybkości skanowania o ponad 30% w porównaniu do poprzedniej wersji pakietu. Zmniejszone zostało również zużycie pamięci, a także opóźnienia w procesie uruchamiania systemu. Szybciej można również uzyskać dostęp do zmodernizowanej konsoli Norton Protection Center, która umożliwia sprawowanie kontroli nad mechanizmami zabezpieczeń.

Sporym zaskoczeniem dla użytkowników poprzedniej wersji pakietu może być brak narzędzi do sprawowania kontroli rodzicielskiej, blokowania reklam, zwalczania spamu i ochrony prywatnych informacji. Zostały one udostępnione w formie dodatku o nazwie Norton Internet Security Add-on Pack, który można bezpłatnie pobrać ze strony firmy Symantec.

Norton Internet Security 2007 to godne uwagi narzędzie zabezpieczające komputer, które zadowoli szczególnie początkujących użytkowników ze względu na podejmowanie wielu działań bez absorbowania ich uwagi. Z zadowoleniem należy też przyjąć zmiany związane ze wzrostem wydajności oraz zapewnienie wsparcia dla systemu Windows Vista. Kontrowersyjnym posunięciem jest natomiast wyodrębnienie do bezpłatnego dodatku kilku użytecznych narzędzi znanych z poprzedniej wersji.