Reedycje, czyli tańsze wydania gier dostępnych już na rynku, stanowią dobrą okazję do zapoznania się z pozycjami, po które nie sięgnęliśmy w czasie ich premiery. Jeden z tego typu produktów pozwala wziąć udział w niekonwencjonalnych wyścigach samochodowych.
Totalna destrukcja
Podstawowym trybem gry jest kariera. W ramach
niej prowadzimy zmagania w trzech klasach,
różniących się parametrami samochodów
i arenami rywalizacji. Zaczynamy od klasy derby,
a po zgromadzeniu funduszy i nabyciu odpowiednich
aut przechodzimy do klasy wyścigowej
i ulicznej. Podczas zawodów nagradzane
jest zajmowanie jak najwyższych miejsc, lecz korzyści
odnosimy również niszcząc pojazdy konkurencji
i elementy otoczenia.
Rywale nie pozostają
nam dłużni i odpłacają równie agresywnym
zachowaniem. Destrukcyjna postawa już na trasie
pozwala napełniać wskaźnik dopalacza, a po
ukończeniu wyścigów przekłada się nad dodatkowe
pieniądze przeznaczone na wprowadzanie
usprawnień i zakup kolejnych aut. Zgodnie z deklaracjami
producenta w grze znajdziemy blisko
5 tysięcy obiektów, które można zniszczyć.
Każdy
z samochodów jest podatny na czterdzieści różnych
uszkodzeń. Sprawny model odpowiedzialny
za fizykę świata gry, a w szczególności za
odwzorowanie zniszczeń przekłada się na efektowny
przebieg zmagań. Szczególnie atrakcyjne
momenty warto obejrzeć ponownie korzystając
z systemu powtórek. Trasy są urozmaicone
i w zależności od klasy wyścigów usytuowane
m.in. w mieście, na pustyni i w lesie. Zmagania
toczą się również na specjalnie zaprojektowanych
arenach, na których zwycięzcą zostaje posiadacz
ostatniego poruszającego się pojazdu.
Wysoko należy też ocenić poziom oprawy graficznej
w zakresie odwzorowania pojazdów, otoczenia,
jak i wykorzystywanych efektów specjalnych.
Szaleńczym zmaganiom towarzyszy dobrze
dobrana, dynamiczna ścieżka dźwiękowa (m.in.
utwory zespołu Nickelback).
Sponiewierani kierowcy
Poza wspomnianymi już zmaganiami możemy
również wziąć udział w dwunastu minigierkach,
urozmaicających rozgrywkę i stanowiących dodatkową
formę zdobywania funduszy. Kluczową rolę odgrywają w nich mocno sponiewierani kierowcy. Pełnią
oni bowiem rolę elementu wystrzeliwanego z samochodu
przez przednią szybę w celu uzyskania
konkretnego efektu.
Może to być np. próba
trafienia kierowcą do tarczy lub umieszczenia go
wysoko na specjalnej sieci w ramach specyficznego
skoku wzwyż. Trzeba przyznać, że pomysły
twórców gry okazują się w praktyce równie szalone,
co wciągające i zapewniają bardzo dobrą
zabawę. Dostęp do kolejnych minigier uzyskujemy
czyniąc postępy w trybie kariery.
Tryb wieloosobowy
Destrukcję tras i przeciwników można prowadzić
również za pośrednictwem sieci lokalnej i szerokopasmowego
dostępu do internetu. Twórcy gry
zalecają korzystanie z łącza o przepustowości co
najmniej 512 kb/s. Rywalizacja w sieciowych starciach
z udziałem maksymalnie ośmiu graczy może
też obejmować minigierki, a także derby destrukcji
rozgrywane na specjalnych arenach.
Starcia wariatów drogowych
FlatOut 2 to wciągające połączenie dynamicznych
wyścigów samochodowych, efektownych kolizji
i spustoszenia wprowadzanego również w odniesieniu
do elementów otoczenia. W tej produkcji
nie ma mowy o przestrzeganiu zasad fair play
czy działaniach podejmowanych w myśl kampanii
\”stop wariatom drogowym\”. Wysoko oceniane
są natomiast zachowania, które w normalnym
ruchu drogowym zapewniałyby pewne miejsce
w areszcie lub klinice psychiatrycznej.
Duża ilość
tras, w połączeniu z atrakcyjną oprawą graficzną,
rozbudowanym mechanizmem odwzorowywania
zniszczeń i urozmaicającymi rozgrywkę minigierkami
sprawia, że warto sięgnąć po ten tytuł. Tym
bardziej że jest on obecnie oferowany w bardzo
atrakcyjnej cenie.
Informacje
CD Projekt http://www.gram.pl Cena: 19,90 zł |