Pierwsza prezentacja Beoplay Portal spotkała się ze sporą konsternacją. Firma B&O określiła swój headset mianem „dodatku do Xboxa Series X/S”, ale gracze szybko zauważyli, że jego cena jest zbliżona do ceny konsoli, a w przypadku Series S nawet ją przewyższa. Sprawdźmy, czym Portal wyróżnia się na tle zwykłych gamingowych słuchawek i czy inwestowanie w tak kosztowny sprzęt do gier ma sens.
Już pierwszy kontakt udowadnia, że to produkt premium. Z opakowania wyjąłem perfekcyjnie wykończoną, minimalistyczną konstrukcję z aluminium, miękkiej pianki i delikatnej jagnięcej skóry, stabilną, ale przy tym niezwykle lekką. Wzornictwo Beoplay Portal nawiązuje do kultowego już modelu H9 – muszle zwieńczone są dużymi, gładkimi panelami dotykowymi z anodyzowanego aluminium.
Co ciekawe, słuchawki nie otrzymały typowego dla headsetów ramienia z mikrofonem; zamiast nich wykorzystują układ kierunkowych mikrofonów umieszczonych wewnątrz muszli, które wygłuszają odgłosy tła. Rozwiązanie to sprawdza się zadziwiająco dobrze; podczas wideokonferencji i w trakcie gry moi rozmówcy nie mieli problemu ze zrozumieniem tego, co mówiłem.
Lekka rama i przyjemne w dotyku materiały sprawiają, że długie sesje z grą lub muzyką nie wywołują dyskomfortu. Szczególnie przypadła mi do gustu konstrukcja pałąka – wypełnienie o zmiennej grubości pozwala równomiernie rozłożyć ciężar słuchawek. Poduszki są grube, miękkie, dobrze otaczające uszy; obrotowa konstrukcja umożliwia dopasowanie ich ułożenia do kształtu głowy. Na plus zasługuje także sterowanie dotykowe – podwójne dotknięcie aluminiowych paneli wstrzymuje lub wznawia odtwarzanie, a podczas wideokonferencji włącza lub wycisza mikrofon.
Pracą Beoplay Portal zarządzałem także za pośrednictwem aplikacji Bang & Olufsen. Możliwości konfiguracji słuchawek okazały się wręcz nieograniczone: oprócz kilku ustawień equalizera możemy także ustawić poziom redukcji hałasu, transparentność dźwięku i głośność czatu głosowego w grze. Apka działa bez zarzutów: jest prosta, estetyczna i pozwala na szybkie uruchomienie trybu gamingowego, dostosowującego pracę słuchawek typowo do gier.
Odgłosy bitwy
Beoplay Portal może pracować w dwóch trybach: Xbox Wireless oraz Bluetooth, które przełączamy w aplikacji. Konsola Microsoftu obsługuje autorskie rozwiązanie, umożliwiające sparowanie kompatybilnych słuchawek za pomocą łączności 2,4 GHz bez dodatkowego adaptera; pecetowcy i osoby korzystające z urządzeń mobilnych mogą zamiast tego skorzystać z Bluetooth 5.1 lub połączenia przewodowego.
W praktyce sposób połączenia nie wpływał na jakość dźwięku: słuchawki grały głęboko i słodko zarówno „po kablu”, jak i bezprzewodowo. Warto natomiast zauważyć, że wsparcie dla Dolby Atmos dostępne jest jedynie w trybie Xbox Wireless lub USB-C; ten pierwszy powoduje także szybsze rozładowywanie się headsetu.
Podczas grania w Outriders na Xboksie Series X, słuchawki doskonale radziły sobie z separacją poszczególnych odgłosów i umiejscowieniem ich wokół mojej głowy; efekty dźwiękowe i okrzyki postaci soczyście rozbrzmiewały w przestrzeni. W grach z elementem rywalizacji, na przykład ostatnim Call of Duty, dawało to zresztą wybitnie realistyczny efekt; wielokrotnie zdarzyło się, że udało mi się usłyszeć wroga jeszcze zanim ten pojawił się w moim polu widzenia. Genialnie brzmiało także Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 – Beoplay Portal tchnął życie w przebojową ścieżkę dźwiękową gry i odgłosy wydawane przez mojego skatera.
Nie samymi grami człowiek żyje. B&O to przede wszystkim producenci sprzętu dla melomanów, dlatego po słuchawkach oczekiwałem wyjątkowego brzmienia. Nie zawiodłem się: domyślny profil dźwiękowy jest przyjemnie neutralny i wyważony, z energetyzującymi basami, klarownymi tonami wysokimi i wesołą, rytmiczną średnicą. Sprzęt z wyczuciem odwzorowuje wokale, dzięki czemu brzmią one naturalnie, wyraziście. Chociaż słuchawki brzmią dobrze „z pudełka”, polecam pobawić się equalizerem w aplikacji; do osiągnięcia dźwiękowej perfekcji wystarczy zaledwie kilka ruchów.
Headset otrzymał ponadto system ANC o kilku poziomach intensywności, szczególnie dobrze radzący sobie z tłumieniem odgłosów ruchu drogowego, wiercenia i innych hałasów tła przeszkadzających nam w pracy lub podczas gry.
Na jednym ładowaniu słuchawki Beoplay Portal potrafią pracować prawie 24 godziny; w trybie Xbox Wireless i przy włączonym ANC czas ten skraca się o połowę. To niezły wynik, zapewniający nam niezapomniane udźwiękowienie gier, filmów i innych czynności przez długie godziny. Ach, jak miło zatopić się w takim brzmieniu…
Specyfikacja
- Cena 2 300 PLN
- Konstrukcja zamknięta
- Przetworniki 40 mm
- Pasmo przenoszenia 20 Hz – 22 kHz
- Łączność Bluetooth 5.1 aptX Adaptive, AAC, SBC, Xbox Wireless, USB-C, minijack
- Czas pracy na baterii do 15 godzin
- Waga 250 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Portal kosztują tyle, co niejedna konsola, ale za tę wygórowaną cenę otrzymujemy naprawdę imponujący produkt.
Plusy
Ergonomiczna, stylowa konstrukcja. Wygodna obsługa w apce i za pomocą dotyku. Precyzyjne, naturalne brzmienie z możliwością dopasowania do własnych preferencji. Bardzo dobry ANC.
Minusy
Na PS5 nie ma możliwości skorzystać z Dolby Atmos. Cena.