JBL od kilku lat mocno zaznacza swoją obecność na rynku prawdziwie bezprzewodowych słuchawek. Większość sygnowanych przez markę modeli to niedrogie, świetnie grające produkty lifestyle’owe i sportowe, ale znalazła się wśród nich także audiofilska propozycja, czyli Club Pro+ TWS – sprawdźmy, czy dostarczy ona naszym uszom muzycznych uniesień.
Chociaż słuchawki są wodoodporne w klasie IPX4, niezbyt nadają się na siłownię. W trakcie wykonywania prostych aktywności, wkładki leżą w uszach stabilnie, lecz okazały się zbyt wystające, by wygodnie w nich ćwiczyć; w trakcie treningu co pewien czas odruchowo upewniałem się, czy na pewno są na miejscu.
Poza tym drobnym faktem nie miałem jednak problemów z obsługą Club Pro+ TWS. Słuchawki natychmiast parują się z urządzeniem mobilnym (na Androidzie pomaga w tym funkcja Dual Connect + Sync), a łączność Bluetooth 5.1 dba o to, żeby jakość połączenia pozostawała niezmiennie wysoka. Podczas słuchania wielokrotnie zdarzyło mi się zostawić smartfon w jednym miejscu i przejść do innego pokoju; wkładki grały tak samo mocno i czysto, jak gdyby źródło dźwięku znajdowało się tuż obok nich.
Club Pro+ TWS oferują głębokie, dynamiczne brzmienie. Muzyka jest wyraźnie ocieplona, ale nie w stopniu, który zniekształca jej odbiór – słuchawki reprodukują niskie tony z dużą wrażliwością i precyzją, dzięki czemu nie rozmywają one całego miksu. W trakcie testów wielokrotnie korzystałem z aplikacji mobilnej JBL My Headphones, która oprócz kompletu opcji sterowania zawiera także prosty w obsłudze equalizer, pozwalający podkręcić brzmienie sprzętu do własnych preferencji.
High-endowe słuchawki true wireless nie mogłyby się obyć bez systemu aktywnej redukcji hałasu – jest on na tyle czuły, aby wygłuszyć większość dźwięków otoczenia, chociaż nie daje efektu całkowitego zamknięcia w „dźwiękoszczelnej bańce”. ANC zachowuje walory dźwiękowe Club Pro+ TWS; po jego włączeniu brzmienie pozostaje dynamiczne, głębokie i ciepłe. Na uwagę zasługują także tryby Ambient Aware i TalkThru, dzięki którym mogłem mieć stały kontakt ze światem zewnętrznym, oraz dobrze zbierające głos mikrofony.
W trakcie testów brakowało mi tylko jednej funkcji, a mianowicie możliwości ustawienia poziomu głośności, bez konieczności sięgnięcia po telefon. Panele dotykowe pozwalają przywołać asystenta głosowego lub przyjąć połączenie telefoniczne, ale do przyciszenia muzyki musiałem wykorzystać aplikację serwisu streamingowego – to niezbyt duży problem, acz może irytować.
Jedno ładowanie wystarczało mi średnio na 6-7 godzin słuchania muzyki, po czym uzupełniałem ich akumulatory w kompaktowym etui ładującym; bateria tego ostatniego pozwala doładować sprzęt jeszcze trzykrotnie. Dzięki USB-C i wsparciu dla technologii Qi łatwo jest zadbać o wysoki poziom naładowania sprzętu – miłe uzupełnienie tych funkcjonalnych słuchawek.
Specyfikacja
- Cena 900 PLN
- Przetwornik dynamiczny 6,8 mm
- Pasmo przenoszenia 10 Hz – 20 kHz
- Łączność Bluetooth 5.1, USB-C, Qi
- ANC tak
- Waga słuchawki 6,85 g
- Waga etui 55,4 g
Werdykt
NASZYM ZDANIEM...
Miło wspominam czas spędzony ze słuchawkami od JBL i szczerze polecam je wszystkim koneserom ciepłego, mocnego i dynamicznego dźwięku.
Plusy
Ciepłe, ale wyraziste brzmienie. Funkcjonalna aplikacja mobilna. Długi czas pracy na baterii. Bardzo dobra jakość połączeń.
Minusy
Brak możliwości zmiany poziomu głośności, bez sięgania po smartfona.